 |
- Z czym kojarzy ci się Paryż? - Z miłością. - A coś więcej? - O miłości? Jest wspaniała, ale tylko do pewnego czasu. Wydaje się być czymś idealnym, ale to tylko pozory. Strasznie boli, gdy odchodzi i nic nie da się z tym zrobić. To bardzo trudne kochać i pozwolić komuś odejść, ponieważ jakaś cząstka nas samych pozostaje w tym drugim człowieku na zawsze. Musimy nauczyć się żyć od nowa, bo nie potrafimy zapełnić pustki jaka w nas została. Upadamy i tracimy zarazem wszystko - siłę, wiarę, a nawet samego siebie. - Pytałam o Paryż. [ yezoo ]
|
|
 |
Wolę rozmawiać na żywo, bo gdy zabraknie tematów to można się całować .
|
|
 |
Nie lubię mieć takiego bzika na czyimś punkcie. Nie lubię poczucia, że moje szczęście jest tak bardzo zależne od innej osoby.
|
|
 |
wyjdź. wkurwia mnie twoja twarz.
|
|
 |
Dlaczego nie można tak po prostu zapomnieć? Tak samo jak o odebraniu płaszcza z pralni lub o wyprowadzeniu psa na spacer. Bo On jest ważniejszy? Nieprawda. Mój pies to również ktoś ważny w moim życiu. Bo Go kocham? Bzdura. Pies też należy do mojego serca. Więc o co tak naprawdę chodzi w tej zagmatwanej przez życie miłości? [ yezoo ]
|
|
 |
Robiłam fale w wannie, więc wiem, co to tsunami, dziwko.
|
|
 |
Płaczesz, bo myślisz, że masz powód. Ale masz też sto powodów, aby nie płakać.
|
|
 |
- kurwa ! - co ? - nie do ciebie mówiłam, ale fajnie , ze zareagowałaś
|
|
 |
Nie powinieneś być w więzieniu czy coś? - Nie powinnaś być w wariatkowie czy coś?
|
|
 |
Człowiek musi się wygadać, inaczej by pękł z nadmiaru tajemnic.
|
|
 |
Powiedz, że będzie dobrze - na tyle głośno, dobitnie i pewnie bym Ci uwierzyła. Powiedz mi, proszę
|
|
 |
Siema ,jeśli nie mogę odebrać to prawdopodobnie dlatego, że właśnie przezywam moje życie, więc zadzwoń później.
|
|
|
|