 |
Ludzie nie cieszą się życiem, dlaczego? Sam nie wiem
W ogóle nie ma w nich życia i chyba nie będzie
Wiesz co to znaczy kolejne pokolenie, które
Nie potrafi walczyć, kochać i zrozumieć.
|
|
 |
Uczę się na błędach swoich i nie bardzo ufam ludziom
Nigdy nie mówię nigdy, bo wiem, że wtedy skłamie
Celem każdej gonitwy jest czegoś schwytanie
Nigdy nie prowadziłem walki z wiatrakami.
|
|
 |
Tutaj zawsze było tak jak było, wiesz
Tutaj zawsze było tak jak teraz jest
Tutaj ważne było to co chciałeś mieć
Przecież każdy plecie w życiu swoją sieć.
|
|
 |
Obiecaj sobie coś co obiecuje się raz
Bądź gotów oddać za Nią życie nie zależnie jak.
|
|
 |
ona chce dobrze ale nie zawsze to łatwe
przecież uczucia nie są zgrane pendrive
bądź gotów oddać życie za nią wszędzie i zawsze
.
|
|
 |
Przepraszam. Tak proste slowo.. Nie chcialem ranic.
Zanim odejde! Chce w waszysz sercach, cos zostawic.
skasowac nienawisc, powiedziec kilka slow.
Boze chociaz TY mi wybacz.. Prosze.. Wybacz juz.
|
|
 |
znowu wszyscy mnie o ciebie pytają, a ja nadal nie wiem czemu, czemu ludzie się rozstają?
|
|
 |
co u mnie? spoko. pomijając to, że jest fatalnie, masakrycznie, zjebanie, chujowo, nie da sie żyć, wszystko sie jebie, nic nie chce wyjść i takie tam pierdoły.
|
|
 |
przyjaciel nie kocha Cię dlatego, że Cie potrzebuje. przyjaciel potrzebuje Cie, bo Cię kocha.
|
|
 |
był oryginalny, duże bluzy, ciągle słuchawki w uszach i bity które sam tworzył. Przystojnie wyglądał każdego dnia, co dzień lepsze perfumy, a na skinienie palcem mógł mieć każdą lalkę. Pewnie przez to wszystko,leciała na niego każda panienka. Każda się nim zachwycała, specjalnie przechodziła obok niego i udawała zabawną, żeby się mu przypodobać.Siedział pewnego dnia na ławce, pisząc coś na kartkach swojego zeszytu.Usiadłam na przeciwko, patrząc na niego spod daszka dużej czapki swojego kumpla. Nagle zadzwonił telefon ' kurwa , że też w takiej chwili ' ,odrzuciłam połączenie i wróciłam do patrzenia na niego. Zajarzyłam że pewnie pisze kolejny tekst piosenki. Podniósł się i podszedł do mnie,zostawiając obok mnie zapisaną kartkę. Spojrzałam kątem oka, niepewnie biorąc ją do ręki . ' Uwielbiam kiedy na mnie patrzysz, pozwalam robić to tylko tobie, bo tylko twój wzrok kocham. '
|
|
 |
chcę tylko, żebyś był pewny tego co robisz, bo ja już nie mam sił znowu o kimś zapominać.
|
|
 |
a jeśli go kochałaś nie będziesz w stanie powiedzieć na jego temat złego słowa, mimo wszystko.
|
|
|
|