 |
|
Pamiętam te osoby były bliskie memu sercu, koło mnie ich teraz nie ma w okół wiele się zmienia
|
|
 |
|
znowu szczęście, nic nie jest tak jak wcześnie odeszło światło za nim odeszło powietrze znów płacze z deszczem popatrz jak wszystko przemija dziś to wyblaknie z czasem jak stara przyjaźń to przykre powiec czyja to wina pomyśl co dało życie musi też przecież zabrac je kiedyś
|
|
 |
|
niestety, nic nie trwa wiecznie wracaj serce wrzeszczy kucam bo sił nie mam ..
|
|
 |
|
tęsknie coraz bardziej, taki ze mnie twardziel najlepiej to bym uciekł tam gdzie nikt mnie nie znajdzie strzepując łzy z policzka by się smutkiem nie zakrztusic, mówie sobie tak być musi
|
|
 |
|
zasnąć wieczorem, przespać ten najgorszy okres i obudzić się na nowo
|
|
 |
|
najmniejsza pierdoła potrafi zjebać mi humor na cały wieczór. niech moc będzie z Tobą...
|
|
 |
|
już nie chce widzieć Twojego obrazu, zawsze kiedy zamknę oczy !
|
|
 |
|
Aby do jutra, aby za dzień, aby za tydzień, aby za miesiąc, aby do lata..żyć byle jak...aby żyć..
|
|
 |
|
zamknąć oczy, zniknąć w nocy.. / pih. < 3
|
|
 |
|
Zaufać bezgranicznie, być optymistą!
Żyć Stoprocent i PROSTO. by ten czar nie prysnął!
|
|
|
|