 |
|
Siedząc w czterech ścianach , bawiła się marzeniami
|
|
|
|
W moim umyśle tkwi problem niewiary. Niewiara w miłość, w sens, w Ciebie niewiara. Myślę, że problem niewiary polega na tym, że sądzę innych własną miarą.
|
|
|
|
Dom to miejsce, gdzie dusza rozbiera się do naga. Dom to miejsce, gdzie można zdjąć maskę i dać się domowi pogłaskać po policzku. Dom kołysze do snu. Dom nie ocenia, nie rozlicza, dom kocha bezwarunkowo i bezinteresownie. Tylko dom tak kocha. Jeśli jest prawdziwym domem.
|
|
|
|
Brak pomysłów na pozbycie się wspomnień.
|
|
|
|
stosunkowo za często trafiam na sukinsynów,panowie udowodnijcie,że jesteście inni,bo inaczej uwierzę,że każdy was jest chujem.
|
|
|
|
Romeo! Gdzie jesteś cholero?
|
|
|
|
Usiadła na parapecie, powoli piła herbatę. Wspominała nie tak stare, dobre czasy. Dorosła i coraz mniej za nimi tęskniła, ale pamiętała i chciała do nich wrócić.
|
|
|
|
Zaczęłam się zastanawiać, czy nie pomyliłam bajki. Czy Książę nie pomylił drogi i czy zamek nie był z piasku.
|
|
|
|
Bóg urządził sobie na ziemi najbardziej popie*dolone simsy świata. ;x
|
|
|
|
- Spotkałam Diabła.
- I co Ci powiedział?
- Że w porównaniu ze mną jest Aniołem.
|
|
|
|
Nie wstydzę się tego, że sypiam wciąż z misiem z dzieciństwa. Jest lepszy od Ciebie. Nie kłamie, nie zdradza i widzę zrozumienie w dwóch guzikach jego spojrzenia. I ramie ma miękkie, chłonące moje łzy.
|
|
|
|
Siedzi na parapecie ze szklanką Jacka Danielsa. Za oknem szaro. Na ulicy leżą kolorowe liście. Deszcz moczy dachy. Z kominów unosi się szary dym. Wszystko jest takie monotonne, czas płynie.. A jej serce ma ochotę krzyczeć.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
