 |
Rose : Kocham cię, Jack!
Jack : Nie rób tego, nie żegnaj się!
Rose: Tak mi zimno...
Jack : Przeżyjesz, będziesz miała mnóstwo dzieciaków, będziesz patrzeć, jak dorastają. Umrzesz jako stara babcia we własnym ciepłym łóżku. Nie tutaj, nie tej nocy. Rozumiesz mnie? Wygrana tego biletu dała mi najlepszą rzecz, jaką mogłem spotkać – ciebie. Jestem wdzięczy za to, wdzięczny jestem losowi. Musisz zrobić dla mnie przysługę. Obiecaj mi że przeżyjesz. Że nie poddasz się, bez względu na to, co się zdarzy, nie ważne jak beznadziejna sytuacja. Obiecaj mi, Rose, i nigdy nie złam przysięgi. / Titanic ♥
|
|
 |
`Kobiecość to nie krótka sukienka, mocny makijaż, lecz umysł, wnętrze i zachowanie, bo ja kobietą potrafię być w glanach. / Nie wiem kto to powiedział ale wiedzcie, że kocham tą kobitę! ♥
|
|
 |
Najgorzej płacze się, gdy nie wie się dlaczego. Wtedy nie można przestać.
|
|
 |
kłamstwo - już mnie to nie rusza. z czasem się przyzwyczaiłam.
|
|
 |
Obok śpi ona, piękna i zmęczona.
Mówi coś przez sen i po cichu kona.
To jej wiersz o wolności, połamane skrzydła.
Pieśń o godności, piękna i niewinna.
|
|
 |
Jak dać se rady w tym świecie, już go nie pytam, bo wstałem,
zbyt młody jestem człowieku, żeby napisać testament.
|
|
 |
Walczę o swoje, a pojeb będzie źle życzył, znam to.
Jak gnojek co nic nie kuma, a dziary ma już jak bandzior.
|
|
 |
Nie chciał umierać, zrozumiał, gdy o śmierć otarł się, nie bał.
Miał farta za przyjaciela i wiarę, której nie sprzedał.
Choć nie dojebał, to kilku go porzuciło, przypuszczam,
że dzięki zmianie mógł dostrzec w niejednym ziomku oszusta.
|
|
 |
Samotność to taka straszna trwoga.
Powiedz, gdzie są wszyscy, z którymi spędziłem niejeden rok?
Ziomek, nagle wyobraziłem sobie że,
że nie ma Ciebie i Boga,
i wszystkich tych, co odeszli nim nastał zmrok.
|
|
 |
Choć był na głodzie, nie wiedział, co czyni, gdy nie zażywał,
tych uciech życia przeżywał, frustrację, nerwowy bywał.
Kiedy to przerwał zrozumiał, że długa droga jest przed nim,
bo zawieszony pomiędzy światami zwalczał swe lęki.
|
|
 |
Jeśli chcesz być kochanym, bądź wart miłości.
|
|
|
|