 |
Powiedzcie mi jak ja do cholery układałam tę listę rzeczy potrzebnych do szczęścia, że teraz mając te priorytety z najwyżej półki - bezcennych przyjaciół i wspaniałego faceta, jest mi tak nieopisanie niedobrze, że ciężko chociażby oddychać?
|
|
 |
Tydzień temu. Ciężko było. Najciężej jak dotąd. I złożyło się jeszcze, że akurat w nasze pół roku, akurat po całym szeregu tych niełatwych sytuacji. Ledwo potrafiliśmy się pożegnać. Jedynie ostatki sił. Obiecywałeś mi, że niedługo będziesz i pomożesz mi to wszystko poukładać. I kazałeś się trzymać, ale ja już nie mogę po tych siedmiu dniach, jestem w mentalnej rozsypce i nie potrafię, po prostu nie potrafię się uśmiechnąć teraz.
|
|
 |
Nawet najbardziej szary dzień, przy niej jest kolorowy jak tęcza. / walnieta.realistka
|
|
 |
Moje szczęście wygląda tak, jak to co Ona widzi spoglądając w lustro. / walnieta.realistka
|
|
 |
trzeba mocno wierzyć, że miłość najważniejsza jest !
|
|
 |
szczęście jest tak bardzo blisko jeśli tego chcesz :*
|
|
 |
ja namaluje dzień Twoją ręką
|
|
 |
Nienawidzę kiedy mówisz, że mnie znasz. Nienawidzę gdy próbujesz żyć jak ja !
|
|
 |
Uwielbiam dołeczki na jego twarzy kiedy się uśmiecha. Jego śmieszny ton mówienia, jego ciepły głos a zarazem pobudzający.
|
|
 |
Owszem, nie jestem ładna. Nie mam dobrej figury, tu i ówdzie mam za dużo bądź za mało. Nie jestem też oszałamiająco mądra
ani zdolna. Jestem też niezgrabna i infantylna. I za bardzo się wszystkim przejmuję i wyolbrzymiam problemy. Jestem też
cholerną zazdrośnicą. A no i jeszcze jedno. Kocham cię nad życie!
|
|
 |
Uwielbiam Cię. Uwielbiam Twój zapach. Uwielbiam siadać Ci na kolanach i patrzeć Ci w oczy. Uwielbiam być szczęśliwa.
|
|
|
|