 |
to dla Ciebie nauczyłam się grać w jebanego CS'a, pajacu.
|
|
 |
Chciałbym Cię nienawidzić. Chcę Cię nienawidzić. Próbuję Cię nienawidzić. Byłoby o wiele łatwiej, gdybym Cię nienawidził. Czasami myślę, że Cię nienawidzę, a potem Cię spotykam i...
|
|
 |
|
obudziła się pośród porozrzucanej pościeli, kiedy na dworze letnie słońce zaczynało dopiero przygrzewać. spojrzała odruchowo na telefon, w którym już dawno nie widniało jego imię w ostatnio wybieranych numerach. sprawdziła czy na pewno włączyła dźwięki, żeby mieć pewność, że usłyszy piosenkę, którą ustawiła, gdyby zadzwonił. niestety nie dawał znaku życia, zapomniał a ona powtarzała każdego dnia te same czynności, z tą samą nadzieją w swoim naiwnym sercu. wieczorami kładła się spać z myślą o nim, rano wstawała mając go przed oczyma. chociaż wiedziała, że czekanie na niego jest bezsensowne i krzywdziła samą siebie, nie umiała przestać. zrezygnować z marzeń, to tak jak przestać oddychać.. / tonatyle
|
|
 |
Mam taki burdel w pokoju że nie wiem czy nie zatrudnić alfonsa
|
|
 |
- Płaczesz? - Nie, podlewam rzęsy
|
|
 |
- Tato.- Co?- Gówno 1-0 dla mnie.- Nigdzie nie wychodzisz 1-1.
|
|
 |
Jeśli ktoś twierdzi, że kobiety to słaba płeć, niech spróbuje w nocy przeciągnąć kołdrę na swoją stronę.
|
|
 |
Drodzy mężczyźni. Puknąć możecie się w czoło, przelecieć możecie się samolotem, posunąć możecie krzesło, a bzykać może pszczoła.
|
|
 |
Prawdziwy dyplomata to taki, który potrafi wytłumaczyć babci, że nie jest głodny.
|
|
 |
Teraz jak się kogoś nie lubi, to się go kasuje ze znajomych, zamiast po ludzku zepchnąć ze schodów.
|
|
 |
a gdy zobaczył jej promienny uśmiech mina mu zrzedła. 'miała nie dać rady' - pomyślał.
|
|
|
|