| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | zatopiona w ulewie wspomnień. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | gdyby nie deszcz, nigdy byśmy nie zobaczyli tęczy ;)) |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | coś rozpierdoliło moje wnętrze na milion możliwych części. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nie kontrolowany  przypływ emocji.\\because.there.is.a.destiny |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | mogę być każdym, lecz nie potrafię być sobą bez ciebie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | wyrośnij z tego cholernego 'nie chcę miłości', bo mnie już kurwa szlag trafia. proszę. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ja- pisałam, kochałam, uwielbiałam, ty- odpisywałeś, śmiałeś, i kłamałeś. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wiem że życzysz mi klęski, modlisz się, klęczysz.
Liczysz na moje błędy' |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | może zacznij ogarniać to życie, a nie ustawiasz opis " *sciana* " i masz wyjebane. co ci to da, że jebiesz głową w mur.? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | straciłaś wszystkich przyjaciół? haha najpierw trzeba ich mieć, żeby stracić |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I do tej pory, gdy napiszesz na gg czuje jak serce mi sie gotuje, cała klatka piersiowa staje się gorąca, oddech przyśpiesza a ja usiłuje wmówić sobie, że to przez tą gorącą herbatę którą wypiłam godzinę temu. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | "właśnie przespałam się z moim najlepszym przyjacielem, ja siedzę w jego koszulce z Guns'n'roses, a on pali papierosa na balkonie. ogólnie to nie polecam takich ekscesów ale było zajebiście. czy dostanę za to karę? czy Bozia mnie skrzywdzi bo przed kilkoma minutami ostro pieprzyłam się z najlepszym przyjacielem? jakoś mnie nie rusza to, że cała noc przed nami, a to co się stało to początek. ochh zła, niedobra! jak mogłaś pójść z nim do łóżka?! ach, nie mam zamiaru sobie żałować. wszystko ma swój kres, wiem, że rano się obudzę i pewnie będę żałowała kilka sekund, on wyjdzie i wszystko wróci do normy. soł sad. tymczasem zimna dziwka idzie się zaciągnąć fajeczką, poprawić szminkę i wraca do gry. " |  |  |  |