głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika yy_niemuszenic

Tego dnia padało. Chłopcy z jego bandy musieli katować na bmx na boisku przed szkołą. Obserwowała go przez okno. Jego wspaniałe umięśnione  przemoknięte ciało skakało przez rampy Nie mogła znieść tego  że nie jest jej. Ze spuszczoną głową wyszła do toalety. Przeszła koło boiska i zderzyła się z kimś. Wielkie  mokre ciało szczelnie oparło ją o murek. Spojrzała w jego niebieskie oczy. On położył rękę na jej biodrze. Pogładziła lekko jego policzek powoli zarastający jasnymi  delikatnymi włoskami. Dysząc schylił się i pocałował ją. ' Nadal Cię kocham '   wyszeptał.

yezoo dodano: 3 października 2011

Tego dnia padało. Chłopcy z jego bandy musieli katować na bmx na boisku przed szkołą. Obserwowała go przez okno. Jego wspaniałe umięśnione, przemoknięte ciało skakało przez rampy Nie mogła znieść tego, że nie jest jej. Ze spuszczoną głową wyszła do toalety. Przeszła koło boiska i zderzyła się z kimś. Wielkie, mokre ciało szczelnie oparło ją o murek. Spojrzała w jego niebieskie oczy. On położył rękę na jej biodrze. Pogładziła lekko jego policzek powoli zarastający jasnymi, delikatnymi włoskami. Dysząc schylił się i pocałował ją. ' Nadal Cię kocham ' - wyszeptał.

Choć ja i Ty  to kilometry lub odległość  to jak dziecko  nieświadomy pójdę za Tobą  nie obchodzi mnie odległość. Choć nie jesteśmy blisko  ufam bezgranicznie  może to głupie  ale wolę ufać przez moment  niż żałować całe życie.  podobnopopierdolony

endoftime dodano: 3 października 2011

Choć ja i Ty, to kilometry lub odległość, to jak dziecko, nieświadomy pójdę za Tobą, nie obchodzi mnie odległość. Choć nie jesteśmy blisko, ufam bezgranicznie, może to głupie, ale wolę ufać przez moment, niż żałować całe życie. /podobnopopierdolony
Autor cytatu: podobnopopierdolony

mówił  że kocha . że żadna cena nie jest w stanie zapłacić Mu za tę miłość. nic nie da rady rozdzielić Nas od siebie. żaden człowiek  żadne słowa  żadne czyny. przysięgał  że razem się zestarzejemy. że będziemy mieć dwójkę wspaniałych dzieci i psa. że wyjedziemy z tego kraju. On będzie wspaniałym architektem  a ja wykształconym lekarzem. że kupimy duże auto  którym będziemy zwiedzać świat. że odwiedzimy znajomych z osiedla. że kiedyś usiądziemy na naszym tarasie i pomiędzy kolorowymi płomieniami świec On wyzna mi miłość. oświadczy się  a później pobierzemy wielki ślub. wesele odbędzie się gdzieś na plaży  albo na środku wielkiego oceanu. i będziemy żyć długo i szczęśliwie. dziś  chciałabym usłyszeć jeszcze raz te słowa. chciałabym by usiadł i czule wyszeptał ' pamiętasz co Ci mówiłem? ' . chciałabym by kochał  jak dawniej. by był  jak kiedyś. by nie zostawił  jak ostatnio.   yezoo

yezoo dodano: 2 października 2011

mówił, że kocha . że żadna cena nie jest w stanie zapłacić Mu za tę miłość. nic nie da rady rozdzielić Nas od siebie. żaden człowiek, żadne słowa, żadne czyny. przysięgał, że razem się zestarzejemy. że będziemy mieć dwójkę wspaniałych dzieci i psa. że wyjedziemy z tego kraju. On będzie wspaniałym architektem, a ja wykształconym lekarzem. że kupimy duże auto, którym będziemy zwiedzać świat. że odwiedzimy znajomych z osiedla. że kiedyś usiądziemy na naszym tarasie i pomiędzy kolorowymi płomieniami świec On wyzna mi miłość. oświadczy się, a później pobierzemy wielki ślub. wesele odbędzie się gdzieś na plaży, albo na środku wielkiego oceanu. i będziemy żyć długo i szczęśliwie. dziś, chciałabym usłyszeć jeszcze raz te słowa. chciałabym by usiadł i czule wyszeptał ' pamiętasz co Ci mówiłem? ' . chciałabym by kochał, jak dawniej. by był, jak kiedyś. by nie zostawił, jak ostatnio. [ yezoo ]

 nie zaczekałeś .. wyszeptała łapiąc szybkie oddechy w płuca. myślałam że nie zdążę że już pojedziesz. mówiła. biegłam za Tobą nie zadzwoniłeś. odwrócił się stając do niej plecami.wyciągnął z uchylonej szyby auta fajki zapalając jedną z nich. przecież wiesz że nie lubię gdy palisz powiedziała stając tuż przed Jego twarzą. milczał wypuścił na Jej suchą twarz dym siadając na masce samochodu.usiadła obok próbując wtulić się w Jego bluzę. zimno mi. wyszeptała ujmując Jego dłoń. zostaw. syknął biorąc kolejnego bucha. chodź pojedziemy do mnie.wypijemy jakąś gorącą herbatę.. namawiała.odwrócił twarz ku rozświetlonej latarnią ulicy. to jak będzie? zapytała. nic nie będzie.to koniec.kocham Ją nie Ciebie. przykro mi. rzucił gasząc butem palącego się jeszcze peta wsiadł i odjechał.pozostawił za sobą pisk opon i ból.ból który do dziś towarzyszy Jej sercu.ból którego nic nie jest w stanie stłumić.bo miłość którą tak ceniła ponad wszystko przespała się z marną podróbą nienawiści.  yezoo

yezoo dodano: 2 października 2011

-nie zaczekałeś ..-wyszeptała łapiąc szybkie oddechy w płuca.-myślałam,że nie zdążę,że już pojedziesz.-mówiła.-biegłam za Tobą,nie zadzwoniłeś.-odwrócił się stając do niej plecami.wyciągnął z uchylonej szyby auta fajki zapalając jedną z nich.-przecież wiesz,że nie lubię,gdy palisz-powiedziała stając tuż przed Jego twarzą.-milczał,wypuścił na Jej suchą twarz dym siadając na masce samochodu.usiadła obok próbując wtulić się w Jego bluzę.-zimno mi.-wyszeptała ujmując Jego dłoń.-zostaw.-syknął biorąc kolejnego bucha.-chodź,pojedziemy do mnie.wypijemy jakąś gorącą herbatę..-namawiała.odwrócił twarz ku rozświetlonej latarnią ulicy.-to jak będzie?-zapytała.-nic nie będzie.to koniec.kocham Ją,nie Ciebie. przykro mi.-rzucił gasząc butem palącego się jeszcze peta,wsiadł i odjechał.pozostawił za sobą pisk opon i ból.ból,który do dziś towarzyszy Jej sercu.ból,którego nic nie jest w stanie stłumić.bo miłość,którą tak ceniła ponad wszystko przespała się z marną podróbą nienawiści.[ yezoo ]

Trudno jest wstać na pojedynek z porankiem  gdy wiesz  że będziesz walczyła sama.   just love

yezoo dodano: 2 października 2011

Trudno jest wstać na pojedynek z porankiem, gdy wiesz, że będziesz walczyła sama. [ just_love ]

'mówił że by za nią umarł  kurwa nigdy nie widziałem  żeby ktoś się tak rozumiał. wpadał z nią  pił  znał umiar  ona miała czuć się dobrze  on miał czuwać. coś pękło  kiedy przyszła codzienność  i wiesz co  zaczęli żyć na odpierdol.' Bonson  Matek.

endoftime dodano: 2 października 2011

'mówił że by za nią umarł, kurwa nigdy nie widziałem, żeby ktoś się tak rozumiał. wpadał z nią, pił, znał umiar, ona miała czuć się dobrze, on miał czuwać. coś pękło, kiedy przyszła codzienność, i wiesz co, zaczęli żyć na odpierdol.' Bonson, Matek.

Czemu jedna błędna decyzja potrafi zmienić całe dotychczasowe życie w jeszcze gorsze? ...

dysiaa19963 dodano: 2 października 2011

Czemu jedna błędna decyzja potrafi zmienić całe dotychczasowe życie w jeszcze gorsze? ...

wyobraź sobie  że moje usta są Twoją własnością  każde z bić serca i każdy oddech zadedykowany jest tylko dla Ciebie. to Ty powodujesz momentalne uniesienie kącików mych ust  nawet wtedy kiedy nie mam na to ochoty. wyobraź sobie  że jeśli byłaby taka konieczność to oddałabym własne życie byś mógł żyć. doceń te słowa  to  że jestem i chcę być obok pomimo tego co nas dzieli.   endoftime.

endoftime dodano: 2 października 2011

wyobraź sobie, że moje usta są Twoją własnością, każde z bić serca i każdy oddech zadedykowany jest tylko dla Ciebie. to Ty powodujesz momentalne uniesienie kącików mych ust, nawet wtedy kiedy nie mam na to ochoty. wyobraź sobie, że jeśli byłaby taka konieczność to oddałabym własne życie byś mógł żyć. doceń te słowa, to, że jestem i chcę być obok pomimo tego co nas dzieli. | endoftime.

no to nakurwia słoneczko ponad 30 stopni ♥  jest pięknie ♥

yezoo dodano: 2 października 2011

no to nakurwia słoneczko ponad 30 stopni ♥ jest pięknie ♥

też tak miałam .  drugi raz mi się nie chciało    teksty yezoo dodał komentarz: też tak miałam . drugi raz mi się nie chciało ;) do wpisu 2 października 2011
w niedzielne popołudnia zazwyczaj wpadał po mnie i szliśmy razem w ciche miejsce. albo spędzaliśmy ten czas u mnie. leżeliśmy na łóżku  a On wplątując palce w moje włosy szeptał na ucho  jak bardzo mnie kocha. potrafiliśmy tak przeleżeć kilka godzin. uwielbiałam dotyk dłoni na mojej szyi i gorąc ust na wargach. kochałam Go  a On kochał mnie. nie wiem  co później się stało ..   yezoo

yezoo dodano: 2 października 2011

w niedzielne popołudnia zazwyczaj wpadał po mnie i szliśmy razem w ciche miejsce. albo spędzaliśmy ten czas u mnie. leżeliśmy na łóżku, a On wplątując palce w moje włosy szeptał na ucho, jak bardzo mnie kocha. potrafiliśmy tak przeleżeć kilka godzin. uwielbiałam dotyk dłoni na mojej szyi i gorąc ust na wargach. kochałam Go, a On kochał mnie. nie wiem, co później się stało .. [ yezoo ]

i mam tylko cichą nadzieję  że ranisz ze świadomością.   yezoo

yezoo dodano: 2 października 2011

i mam tylko cichą nadzieję, że ranisz ze świadomością. [ yezoo ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć