 |
Pewnie przez następne parę dni serce będzie mi pękać
|
|
 |
Nie, nie płaczę,czasem coraz rzadziej, bo już radzę sobie
lepiej odkąd nie jesteśmy razem. To jest kłamstwo, ale często
graweruje je w psychice. Żeby zasnąć i mieć gdzieś to chociaż wcale mi nie idzie.
|
|
 |
Na kogo w życiu trafisz, to już przypadek jak w kości
A co do ostrożności też nie idź w paranoję
Nie każdy kto wyciąga rękę ma pod spodem zbroję
|
|
 |
Rzeczy ważne i ważniejsze dobrze wiem, są, rozumiem
Jej uśmiech, jego miny, pierwszy krok, liczymy
Te momenty, gdy harmonogram napięty i spiny
Nie stracę tego co w duszy, serducha i miłości
O to się modliłem, tego se życzyłem w podświadomości
Nie stracę tego co bezcenne choć tak ważne
Bogactwa prawdziwego wewnątrz tej wartości każdej
|
|
 |
Nie stracę chęci życia, chwil pamięci to na pewno
|
|
 |
Co się bardziej liczy hajs czy dobre imię?
Odpowiedz sam dla mnie jasne jest jak słońce
Mego dobrego ja nie przeliczam na pieniądze
|
|
 |
Mam serce pełne wiary choć czasami bywa z lodu
|
|
 |
Stara prawda od dawna doceniasz kiedy coś stracisz
|
|
 |
Jeśli moja nieobecność nie zmienia niczego w Twoim życiu, to moja obecność w nim też nie ma już żadnej wartości.
|
|
 |
Chciałabym, żeby on kiedyś zdał sobie sprawę, że mógł mnie mieć a nie miał. Żeby żałował, że ja wyciągałam do niego rękę, a on jej nie dostrzegł. Chciałabym, żeby on kiedyś miał świadomość tego że stracił coś bardzo cennego
|
|
 |
Najgorzej jest wtedy, gdy piszesz z kimś po około dziesięć godzin dziennie, przywiązujesz się, ta osoba staje się dla ciebie najważniejsza, a nagle wszystko chuj strzela i już jej nie ma. Chujowe co?
|
|
 |
"Poznaliśmy się przypadkiem, nieznany głos w słuchawce,
nie mogłem się oderwać, chciałem poznać cię dokładniej "
|
|
|
|