głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika yoursmilefromthesky

Nie ma happy end'ów i nie ma ludzi  którzy nie ranią  nie ma łatwych dróg i nie ma życia  które przynajmniej raz nie wzbudziłoby w nas pragnienia śmierci.

niecalkiemludzka dodano: 9 marca 2012

Nie ma happy end'ów i nie ma ludzi, którzy nie ranią, nie ma łatwych dróg i nie ma życia, które przynajmniej raz nie wzbudziłoby w nas pragnienia śmierci.

zatrzymał się przede mną  zaciskając mocno w dłoni kwiatka. nie tulipana  czy różę  jak przystało na dzień kobiet. machał mi przed oczyma konwaliami.   wiem  że je lubisz.   mruknął  jak gdyby miało to załagodzić słowa  którymi ostatnio mnie naszpikował.   co ma moje lubienie przy fakcie  że są chronione?   przez ułamek sekundy obce emocje mignęły w Jego oczach  takie bynajmniej odebrałam wrażenie.   chronione? jeśli są chronione tak kurewsko dobrze jak Twoje serce  to mam kłopoty. ale jak widzisz...   urwał  jakby dalsza część nie była przeznaczona już dla mnie. poprosiłam  by dokończył.   jedną ochronę przerwałem. tą w okolicach Twojego mostka też dam radę  kochanie.

definicjamiloscii dodano: 9 marca 2012

zatrzymał się przede mną, zaciskając mocno w dłoni kwiatka. nie tulipana, czy różę, jak przystało na dzień kobiet. machał mi przed oczyma konwaliami. - wiem, że je lubisz. - mruknął, jak gdyby miało to załagodzić słowa, którymi ostatnio mnie naszpikował. - co ma moje lubienie przy fakcie, że są chronione? - przez ułamek sekundy obce emocje mignęły w Jego oczach, takie bynajmniej odebrałam wrażenie. - chronione? jeśli są chronione tak kurewsko dobrze jak Twoje serce, to mam kłopoty. ale jak widzisz... - urwał, jakby dalsza część nie była przeznaczona już dla mnie. poprosiłam, by dokończył. - jedną ochronę przerwałem. tą w okolicach Twojego mostka też dam radę, kochanie.

Zdecydowanie powinnam postawić na samotność.

niecalkiemludzka dodano: 9 marca 2012

Zdecydowanie powinnam postawić na samotność.

wrzuciłam kilka kostek lodu do szklanki z daniells'em. chciałam dolać coli  gdy nagle złapał mnie za rękę.'nie dasz rady bez?'  zaśmiał się. wiedział  że nie lubię czystej whiskey. pewnym siebie wzrokiem spojrzałam na Niego. 'oczywiście że dam'   powiedziałam. przyłożyłam szklankę do ust i wzięłam sporego łyka. skrzywiłam się  ale mimo to nadal patrzyłam mu w oczy. 'mocne co?'  zapytał uśmiechając się. 'cholernie'   odpowiedziałam. 'podobnie jak moje uczucie do Ciebie'   dopowiedział  podając mi szklankę coli. napiłam się  po czym powiedziałam: ' chłodna  zupełnie jak ja. więc daruj sobie słodkie słówka'.   veriolla

yezoo dodano: 8 marca 2012

wrzuciłam kilka kostek lodu do szklanki z daniells'em. chciałam dolać coli, gdy nagle złapał mnie za rękę.'nie dasz rady bez?'- zaśmiał się. wiedział, że nie lubię czystej whiskey. pewnym siebie wzrokiem spojrzałam na Niego. 'oczywiście,że dam' - powiedziałam. przyłożyłam szklankę do ust i wzięłam sporego łyka. skrzywiłam się, ale mimo to nadal patrzyłam mu w oczy. 'mocne,co?'- zapytał,uśmiechając się. 'cholernie' - odpowiedziałam. 'podobnie jak moje uczucie do Ciebie' - dopowiedział, podając mi szklankę coli. napiłam się, po czym powiedziałam: ' chłodna, zupełnie jak ja. więc daruj sobie słodkie słówka'. / veriolla

Widziałaś film   Milczenie owiec   ? Co robiły owce? Milczały. Czego i Tobie życzę.

yezoo dodano: 8 marca 2012

Widziałaś film " Milczenie owiec " ? Co robiły owce? Milczały. Czego i Tobie życzę.

      teksty yezoo dodał komentarz: ;**** do wpisu 8 marca 2012
czekam kolejny dzień  z nadzieją  że może w końcu zobaczę Cię z okna  jak idziesz  biegniesz  śmiejesz się  bądź płaczesz  cokolwiek. a ja będę po prostu mógł zejść na dół i mocno Cię przytulić  pocieszyć  albo nie mówić nic  śmiać się razem z Tobą  lub zabrać  gdzieś przed siebie. żebyśmy mogli być sami  w ciszy i spokoju. razem uczylibyśmy się żyć  kochać  śnić  prowadzić się nawzajem we śnie  patrzylibyśmy razem jak świat się zmienia  a to co jest między nami dalej trwa i mimo wszystko się nie kończy. to wszystko jest ciekawym zagadnieniem  trudno jest żyć gdy jesteś tak daleko  ale cieszę się że mam Cię chociaż w taki sposób  niż gdybym miał nie mieć wcale.  kolekcjonerr dla endoftime

endoftime dodano: 8 marca 2012

czekam kolejny dzień, z nadzieją, że może w końcu zobaczę Cię z okna, jak idziesz, biegniesz, śmiejesz się, bądź płaczesz, cokolwiek. a ja będę po prostu mógł zejść na dół i mocno Cię przytulić, pocieszyć, albo nie mówić nic, śmiać się razem z Tobą, lub zabrać, gdzieś przed siebie. żebyśmy mogli być sami, w ciszy i spokoju. razem uczylibyśmy się żyć, kochać, śnić, prowadzić się nawzajem we śnie, patrzylibyśmy razem jak świat się zmienia, a to co jest między nami dalej trwa i mimo wszystko się nie kończy. to wszystko jest ciekawym zagadnieniem, trudno jest żyć gdy jesteś tak daleko, ale cieszę się że mam Cię chociaż w taki sposób, niż gdybym miał nie mieć wcale./ kolekcjonerr dla endoftime
Autor cytatu: kolekcjonerr

Nie robię tego specjalnie to jest przyzwyczajenie  a raczej powinno być to traumą  znaczy ja sama nie wiem co to jest  zawsze było tak  że to ja byłam tą złą  krzywdzącą ludzi  pamiętam jak rodzice zaczęli mnie nie znosić  bo inni rodzice przychodzili ze skargami że ciągnę ich córeczki za włosy po podłodze czy kopie chłopców w brzuch  chociaż nie  rodzice nie znosili mnie już dużo wcześniej  chyba jedyne czego chcieli od życia to bycie ze sobą i dobra praca  bez zbędnych balastów w postaci dzieci  później interesowali się mną tylko wtedy  gdy ktoś dzwonił  bo jego dziecko wychodząc ze mną  wróciło kompletnie nawalone  zjarane czy pozbawione dziewictwa  rodzice zawsze powtarzali mi tylko jaki to zły wpływ mam na innych   nie zdając sobie sprawy jak źle ich stosunek do mnie  wpływa na mnie  więc nie mów mi  że przeze mnie cierpisz  to zdanie brzmi dla mnie równie neutralnie co  chodźmy na fajkę   nie poruszysz mnie w ten sposób  nie zmienię się  jestem zepsuta  wciąż jestem nienaprawiona

niecalkiemludzka dodano: 8 marca 2012

Nie robię tego specjalnie,to jest przyzwyczajenie, a raczej powinno być to traumą, znaczy ja sama nie wiem co to jest, zawsze było tak, że to ja byłam tą złą, krzywdzącą ludzi, pamiętam jak rodzice zaczęli mnie nie znosić, bo inni rodzice przychodzili ze skargami że ciągnę ich córeczki za włosy po podłodze czy kopie chłopców w brzuch, chociaż nie, rodzice nie znosili mnie już dużo wcześniej, chyba jedyne czego chcieli od życia to bycie ze sobą i dobra praca, bez zbędnych balastów w postaci dzieci, później interesowali się mną tylko wtedy, gdy ktoś dzwonił, bo jego dziecko wychodząc ze mną, wróciło kompletnie nawalone, zjarane czy pozbawione dziewictwa, rodzice zawsze powtarzali mi tylko jaki to zły wpływ mam na innych , nie zdając sobie sprawy jak źle ich stosunek do mnie, wpływa na mnie, więc nie mów mi, że przeze mnie cierpisz, to zdanie brzmi dla mnie równie neutralnie co "chodźmy na fajkę", nie poruszysz mnie w ten sposób, nie zmienię się, jestem zepsuta, wciąż jestem nienaprawiona

Że co  że masz dość tego roku? Daj spokój  ja już 3 stycznia miałam kompletnie dość tego roku  teraz nawet nie potrafię wyrazić mojej odrazy na wzmiankę o dwa tysiące dwunastym.

niecalkiemludzka dodano: 8 marca 2012

Że co, że masz dość tego roku? Daj spokój, ja już 3 stycznia miałam kompletnie dość tego roku, teraz nawet nie potrafię wyrazić mojej odrazy na wzmiankę o dwa tysiące dwunastym.

to nie Twoja matka leży umierająca w szpitalu. nie Twój przyjaciel mówi  że wyjeżdża z tego miasta. nie Twój ojciec stwierdza  że się poddaje. to nie Tobie ciągle powtarzano  że jesteś słaby. nikt nie wmawiał Ci  że jesteś zerem. nie Ciebie poniżano i uważano za niedołęgę. nie z Ciebie szydzono i stawiano w kącie  na później. nie Ty wylewałeś litry łez w nocy i rozbijałeś setki murów na ulicach. wszystko przez to kurestwo  zwane przez innych życiem.   yezoo

yezoo dodano: 7 marca 2012

to nie Twoja matka leży umierająca w szpitalu. nie Twój przyjaciel mówi, że wyjeżdża z tego miasta. nie Twój ojciec stwierdza, że się poddaje. to nie Tobie ciągle powtarzano, że jesteś słaby. nikt nie wmawiał Ci, że jesteś zerem. nie Ciebie poniżano i uważano za niedołęgę. nie z Ciebie szydzono i stawiano w kącie, na później. nie Ty wylewałeś litry łez w nocy i rozbijałeś setki murów na ulicach. wszystko przez to kurestwo, zwane przez innych życiem. [ yezoo ]

Musisz tylko oddychać  to wszystko. Do cholery  oddychaj.

niecalkiemludzka dodano: 7 marca 2012

Musisz tylko oddychać, to wszystko. Do cholery, oddychaj.

Cięte blizny na dłoni wcale nie znikają tak szybko jak bym chciała  a ludzie wciąż nie przestają ranić  mimo tylu wyrzuconych z siebie mechanicznie  wyuczonych  sztucznych  przepraszam .

niecalkiemludzka dodano: 7 marca 2012

Cięte blizny na dłoni wcale nie znikają tak szybko jak bym chciała, a ludzie wciąż nie przestają ranić, mimo tylu wyrzuconych z siebie mechanicznie, wyuczonych, sztucznych "przepraszam".

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć