 |
Miało być wspólne życie, a tymczasem kolejne loty kończą się o świcie. W blasku wschodzącego słońca nikniesz. — melancolie
|
|
 |
Każde twoje słowo słyszę w myślach, każdy twój śmiech ukryty w pociskach. Rani wnętrze, rozdzierając serce. Nie kłamałeś, zmieniłeś zdanie. Rozczarowałeś... — melancolie
|
|
 |
Wszystkiego się wyrzeknę, tylko nie każ mi wyrzec się ciebie do kresu mych dni.
|
|
 |
A miało tak inaczej być tu, tak mało mam i nie ugram raczej nic już. Tak samo masz, więcej strat niż zysków. Gdzieś tam jesteś, gdzieś tam jestem zamiast być tu i chuj.
|
|
 |
"Opłakuję coś, czego nigdy nie miałam. Co za absurd. Rozpacz z powodu przeklętych nadziei, przeklętych marzeń i oczekiwań"
|
|
 |
Dałem Tobie cząstkę siebie i nie wziąłem jej z powrotem.
|
|
 |
A ona nie miała odwagi by powiedzeć mu, że jest jej życiem.
|
|
 |
Jesteście podobni do siebie, nie szukajcie różnic prawdziwym wrogiem jest ten, kto chce was skłócić.
|
|
 |
Najgorszy rodzaj bólu to ten, który cierpimy w samotności, w ukryciu. Nie pokazujemy go nikomu, mimo, że rozrywa nam serce na kawałeczki. Taki nasz mały, prywatny kat.
|
|
 |
Naucz się zatrzymywać łzy w połowie twarzy tak, aby nie dotknęły Twojego uśmiechu.
|
|
 |
Ile wytrzymam? - Nie wiem, tylko nie patrz jak tonę
|
|
 |
"Nie patrz na mnie z litością, na typa samobójcy
Garść pigułek na sen popiłem haustem wódki
Oczy przekrwione, nieprzytomny - to nie proste
Dziś żałuję, że to nie był rewolwer."
|
|
|
|