 |
gdybym miała wyjaśnić czym jest dla mnie miłość, to pokazałabym palcem na ciebie.
|
|
 |
gratuluję, jesteś jedną z nielicznych osób, której udało się doprowadzić mnie do płaczu. możesz czuć się wyjątkowy, niewielu ma ten 'zaszczyt'.
|
|
 |
przynajmniej ja umiem się przyznać do błędu, umiem podejść i powiedzieć `przepraszam`. szkoda, że nie potrafisz tego docenić.
|
|
 |
jeśli kiedyś będę miała syna nazwę go Twoim imieniem. na pamiątkę.
|
|
 |
nigdy nie zgadniesz ile bym dała, żeby teraz zobaczyć twój piękny uśmiech. uśmiech, który rozpierdalał system. twój uśmiech, który był moim ukojeniem, który sprawiał, że najgorszy dzień stawał się bajką.
|
|
 |
Miłość nie ma określenia. Nie ma wieku. Nie ma podstaw.
|
|
 |
Wiedziałam tylko, że muszę żyć dalej, muszę być silna i muszę się uśmiechać, bo nikogo nie obchodzi że posypał mi się świat.
|
|
 |
On nie ma części ciała, w której ona by się nie lubowała. Przede wszystkim uwielbia Jego dłonie, ich ciepło i bezpieczeństwo, które dają, ich czuły dotyk.. Gdy On wplątuje jej we włosy palce, siódme niebo spada na ziemię i otula jej serce szczęściem.
|
|
 |
pytasz mnie o miłość, wierzę, że istnieje, choć większość z przypadków to tylko zauroczenie.
|
|
 |
to nie tak, że nie chcę - ja po prostu boję się być ponownie szczęśliwa. boję się znowu tych cudownych uśmiechów każdego ranka. boję się mówić o tym jak bardzo cudownie się czuję. boję się zagłębiać w kolejny kolor oczu, i pokochać kolejny sposób żartowania. boję się złapać inną dłoń, i powiedzieć 'ufam'. panicznie boję się szczęścia, bo wiem, że nie przetrwam, gdy kolejny raz zniknie mi w mgnieniu oka.
|
|
 |
nie myśl, że cię lubię czy coś, ale masz oczy mojego przyszłego męża.
|
|
 |
zakochaj się, gdy będziesz gotowa. nie, kiedy jesteś samotna.
|
|
|
|