 |
najlepiej pocieszyć potrafi tylko ta osoba , która przeżyła to samo.
|
|
 |
czuję się ogromnie samotny, jak rozbitek na bezludnej wyspie, serce pęknięte, jest tylko zmarłych nadziei wysypiskiem.
|
|
 |
znowu padam na kolana, znowu w głowie myśl, że nie tak miało być, znowu schlałem się szmata, znowu wziąłem za dużo, znowu szukałem śmierci w wczorajszych borutach, znowu może to być w moim życiu ostatnia data.
|
|
 |
najpiękniejsze są chwilę kiedy leżę naga w twoich ramionach, całkowicie pozbawiona wstydu. zapominam w jak bardzo okrutnym świecie żyjemy i jakie wyśmienite maski potrafi przybrać ludzka dusza. jestem tylko ja i ty, a świat topi się jak lód w jabłkowym martini.
|
|
 |
najpierw uśmiechałeś się. potem rozmawiałeś. żartowałeś ze mną, a ja się śmiałam. potem nagle wciągnęła cię jakaś czarna dziura i przestałeś mnie znać, a ja czułam się jak lalka rzucona w kąt.
|
|
 |
kiedy powiedziałeś, że nie chcesz mieć dziewczyny, a później okazało się, że masz - milczałam, stwierdziłam, że może nie chciałeś mnie ranić.
|
|
 |
chciałbym cię kochać na nowo , chciałbym cię przytulać bez końca& lecz granica mego zaufania dobiegła końca.
|
|
 |
pierdoli mnie to co inni o mnie mówią i myślą. wiem kim jestem i do chuja nie będę słuchać ich wyciągniętych z dupy wniosków.
|
|
 |
czasem po prostu trzeba zacisnąć zęby i iść do przodu nie dając tej pieprzonej satysfakcji innym, że nie dasz rady.
|
|
 |
kiedyś było inaczej... zapamiętaj dobre chwile, porażkami się nie przejmuj, chociaż było ich tyle ...
|
|
 |
unikam spojrzeń. ukrywam się. czy jeszcze kiedyś się ujawnię? milknę. nie chcę, by ktokolwiek mnie usłyszał. zapomnijcie o mnie. zostawcie. porzućcie. o przepraszam, już to zrobiliście ...
|
|
 |
masz wady skarbie. jakie? już mówię. jesteś sukinsynem. grasz człowieka, który ma wyrąbane. nie interesujesz się dziewczyną, nie bywasz zazdrosny. flirtujesz z innymi. wiecznie melanżujesz, czasami źle to się kończy, wiadomo wchodzi w to jaranie, chlanie, laski i bóg wie co jeszcze. jesteś stanowczy. jeśli mówisz "nie" to tak pozostaje. jeździsz każdego po kolei, masz w dupie wszystkich, nie obchodzi cię nic. żadna laska nie wytrzyma z tobą pół roku. zalety? jeśli już jesteś przy dziewczynie, jesteś czuły. świat może wtedy nie istnieć, bo w tym momencie tylko wy się liczycie. umiesz dojść do porozumienia. nie lubisz się kłócić. czasami puszczają ci nerwy, ale umiesz zrozumieć swój błąd. potrafisz rozśmieszyć na każdym kroku. doskonale całujesz, a w twoich ramionach czułam się bezpieczna. i co? mimo tych wszystkich wad, których z pewnością masz o wiele więcej, kocham cię nadal.
|
|
|
|