| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | sztuczne uśmiechanie się i ukrywanie łez ? nie pytaj. codzienność.. / paktoofoonika. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | 'nie płacz' - słowa pojawiające się w moim życiu zbyt często. / paktoofoonika. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | zakochaj się we mnie, bo mi kurwa już łez zabrakło! / paktoofoonika. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Dopiero późną nocą, przy szczelnie zasłoniętych oknach gryziemy z bólu ręce, umieramy z miłości. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wypluwam krew otwartą raną w moim sercu. Nie chcę umierać, a samotość jest mordercą. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nawet w snach na Jego widok mam motylki w brzuchu. Co On takiego w sobie ma, że poszłabym za Nim na koniec świata? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - Mogę coś dla Ciebie zrobić?
- Bądź.
- Tylko tyle?
- Aż tyle. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie wiem, co zrobić ze swoim życiem, więc chyba zrobię sobie kawę. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Gdy się urodziłam, diabeł powiedział: kurewsko silna konkurencja, a gdy poznałam się z moją ekipą, spakował walizki i z pokorą oddał nam swoja posadę. :D |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Po długich rozmowach z sercem, zgodnie postanowiliśmy pozdrowić cię środkowym palcem, frajerze. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Ciekawe co by było, gdybym Cię wtedy nie poznała. |  |  |  |