 |
|
nowy rozdział, z kimś naprawde wyjątkowym ;* CHCIAŁABYM ...
|
|
|
|
' Byłam ale wybyłam...będe jak przybęde :D ...
|
|
|
|
Ty . Ty . Ty . ciągle . dwadzieścia cztery godziny na dobę . siedem dni w tygodniu . twoje imię raz za razem przepływające w moich myślach . serce skaczące przy każdym wspomnieniu . twój głos który słyszę w myślach . dotyk błądzący po moim ciele .♥ | choohe .
|
|
|
|
kocham go. zajebiście mocno. akceptuje go całego. ale czasem, ta jego obojętność doprowadza mnie do szału. zabija mnie powoli, pozwalając, żebym przy tym cierpiała i cierpię, prawie każdego dnia.
|
|
|
|
chyba nic szczególnego się nie dzieje, tylko nie wiem już czy naprawdę istniejesz.
|
|
|
|
pamiętaj fakt to fakt, a brednia to brednia. jedna jest racja, tak jak miłość jest jedna. / Bas Tajpan.
|
|
|
|
ona musiała się zauroczyć ale zawsze odwracała wzrok kiedy patrzył jej w oczy chciała dać mu znak i wyrazić wszystko ale zawsze rezygnowała, kiedy on stał blisko.
|
|
|
|
ona straciła wiarę o włos czekała, aż w końcu podejdzie i jej powie coś myślała, że on nic nie czuje więc nic ich nie połączy nigdy nie poznali uczuć swych tak historia się kończy.
|
|
|
|
nie pozwól by ci zabrał czas tą szansę którą w sobie masz nie pozwól by ci płomień zgasł nie marnuj szansy, którą masz. tylko jaak ? ; (
|
|
|
|
nie chcę tylko istnieć na liście twoich kontaktów w telefonie i znajomych na fejsie. | endoftime.
|
|
|
|
budził mnie tym swoim 'wstawaj śpiochu' i aż chciało się wstawać ..
|
|
|
|
za bardzo nam obojgu zależało, dlatego nic z tego nie wyszło.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
