 |
Oceniaj mniee, niech jad strumieniami leje się!
|
|
 |
znowu nastały długie jesienne wieczory z kubkiem gorącego kakaa i głową pełną świeżych myśli. //cukierkowataa
|
|
 |
a kiedy na jej twarzy pojawiał się uśmiech, skłonny był do wszystkiego alby tylko za szybko nie zniknął. //cukierkowataa
|
|
 |
spojrzał i rzucił pytanie czy go kocha, odpowiedź była krótka - "tak". nastało milczenie a po chwili słowa rozrywające serce na pół "nie możemy być razem, bo ja nie czuje już nic". //cukierkowataa
|
|
 |
dostałam wiadomość od serca, tęskni za tobą i pyta kiedy wrócisz. //cukierkowataa
|
|
 |
jesteś kimś tam w moim życiu. odszedłeś kiedyś tam. czuję do Ciebie jeszcze coś tam.
|
|
 |
gorąca kawa parząca w dłonie, jego wzrok wbity w nią. wyznanie miłości i momentalne szczęście rozgrzewające zlodowacone serce. //cukierkowataa
|
|
 |
może nie jestem wysoka czy wybitnie uzdolniona. może mnie mam zajebiście bogatych rodziców, ale mam coś o wiele ważniejszego. mam jego. ♥ //cukierkowataa
|
|
 |
może patrząc na mnie wydaje ci się że jestem silna i nie przejmuje się błahostkami, ale wystarczy że zamknę za sobą drzwi do pokoju a odreagowuje to wszystko kroplami łez. //cukierkowataa
|
|
 |
ona jest osobą, z którą w tym samym czasie się śmieję i płaczę. ona wysłuchuje mojego bezsensownego nawijania o niczym. to na nią mogę się obrażać tysiącami razy dziennie bo wie że dłużej niż 2 minuty nie wytrzymam. to ja ją kocham bo jest dla mnie jak siostra.♥ //cukierkowataa
|
|
 |
dobranoc, kurwa, jebana ironio losu. /moje
|
|
 |
jest mi źle. mam ochotę usnąć i już się nie budzić. mam ochotę wywrzeszczeć każdemu to, co mnie zjada w środku. gdzie jesteś? Ty, który miałeś być zawsze, do końca świata? /moje
|
|
|
|