głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika yeslove

jak mogła być tak słaba   żeby do tego dopuścić ? tak się uzależnić od drugiego człowieka ? przecież zawsze sobie przysięgała   że nigdy nie dopuści   by jej szczęście zależało od kogoś innego .

indreamshaapy dodano: 10 lipca 2012

jak mogła być tak słaba , żeby do tego dopuścić ? tak się uzależnić od drugiego człowieka ? przecież zawsze sobie przysięgała , że nigdy nie dopuści , by jej szczęście zależało od kogoś innego .

ona nie chciała się narzucać . on nie chciał jej za bardzo komplikować życia sobą . tak jakby nie wiedzieli   że znaczą dla siebie więcej niż wszystko .

indreamshaapy dodano: 10 lipca 2012

ona nie chciała się narzucać . on nie chciał jej za bardzo komplikować życia sobą . tak jakby nie wiedzieli , że znaczą dla siebie więcej niż wszystko .

gdy patrzysz na mnie wiem   o czym myślisz . chcesz ze mnie czerpać słodkie korzyści . wyluzuj koleś   weź zimny prysznic . nic nie kombinuj   bo nic nie wymyślisz .

indreamshaapy dodano: 10 lipca 2012

gdy patrzysz na mnie wiem , o czym myślisz . chcesz ze mnie czerpać słodkie korzyści . wyluzuj koleś , weź zimny prysznic . nic nie kombinuj , bo nic nie wymyślisz .

poszła w tamto miejsce   usiadła na trawie   wzięła głęboki wdech i ze łzami w oczach obiecała sobie   że zapomni .

indreamshaapy dodano: 10 lipca 2012

poszła w tamto miejsce , usiadła na trawie , wzięła głęboki wdech i ze łzami w oczach obiecała sobie , że zapomni .

kiedyś   ktoś powiedział mi   że życie jest niesprawiedliwe   i wiesz co ? dziś przyznałabym mu rację . bo jest nie sprawiedliwe . cholernie   kurwa niesprawiedliwe .

indreamshaapy dodano: 10 lipca 2012

kiedyś , ktoś powiedział mi , że życie jest niesprawiedliwe - i wiesz co ? dziś przyznałabym mu rację . bo jest nie sprawiedliwe . cholernie , kurwa niesprawiedliwe .

jednego nauczył   perfekcyjnie tęsknić .

indreamshaapy dodano: 10 lipca 2012

jednego nauczył , perfekcyjnie tęsknić .

Kochał w niej to  że śpiewała do szczotki do zamiatania  że tańczyła i darła się na balkonie. Była jego osobistą wariatką na wyłączność.

indreamshaapy dodano: 10 lipca 2012

Kochał w niej to, że śpiewała do szczotki do zamiatania, że tańczyła i darła się na balkonie. Była jego osobistą wariatką na wyłączność.

 To co ten chłopak wyprawiał dzisiaj na zagrywce i w ataku  to Amerykanie będą jeszcze długo płakać    Zbigniew Bartman.

neellyy dodano: 9 lipca 2012

"To co ten chłopak wyprawiał dzisiaj na zagrywce i w ataku, to Amerykanie będą jeszcze długo płakać" - Zbigniew Bartman.

2.w Twoje wielkie brązowe oczy godzinami mogę się wpatrywać  ten widok nigdy mi się nie znudzi  drażnić się z Tobą uwielbiam i dobrze o tym wiesz  w doprowadzaniu Cię do szału jestem mistrzynią  lubię gdy się denerwujesz i obrażasz  tak zabawnie wtedy wyglądasz  i tak mnie kochasz  nie wyprzesz się tego  dobrze o tym wiesz  wygłupiać się z Tobą to niezła zabawa  te wszystkie błahe dla innych rzeczy  dla nas mają ogromne znaczenie  tylko my wiemy  co za nimi się kryje  niepotrzebne są słowa  wystarczą gesty  wyrażają  o wiele więcej niż mogłoby się wydawać  jak dzieci czasem się zachowujemy  przed deszczem nie uciekamy  tańczymy w nim jak nienormalni  tacy już jesteśmy i mi to pasuje  nie chcę się zmieniać  lubię nas takich.

nacpanabezczelnoscia dodano: 5 lipca 2012

2.w Twoje wielkie brązowe oczy godzinami mogę się wpatrywać, ten widok nigdy mi się nie znudzi, drażnić się z Tobą uwielbiam i dobrze o tym wiesz, w doprowadzaniu Cię do szału jestem mistrzynią, lubię gdy się denerwujesz i obrażasz, tak zabawnie wtedy wyglądasz, i tak mnie kochasz, nie wyprzesz się tego, dobrze o tym wiesz, wygłupiać się z Tobą to niezła zabawa, te wszystkie błahe dla innych rzeczy, dla nas mają ogromne znaczenie, tylko my wiemy, co za nimi się kryje, niepotrzebne są słowa, wystarczą gesty, wyrażają o wiele więcej niż mogłoby się wydawać, jak dzieci czasem się zachowujemy, przed deszczem nie uciekamy, tańczymy w nim jak nienormalni, tacy już jesteśmy i mi to pasuje, nie chcę się zmieniać, lubię nas takich. "

1. I lubię też na Ciebie patrzeć  obserwować każdy ruch  Twoje skupienie na twarzy  którego nie jesteś świadomy  spoglądasz na mnie i nie wiesz o co chodzi  oczy Ci się śmieją i jednocześnie udajesz obrażonego  jak dziecko się zachowujesz  ale wtedy jeszcze bardziej Cię kocham  udawane fochy i naburmuszone miny doprowadzają mnie do ataku śmiechu  co jeszcze bardziej Cię irytuje  niedostępnego udajesz  ale ja wiem jak Cię podejść  wystarczy jedno słowo i jeden gest i cała złość nagle się ulatnia  słodki jesteś  nawet o tym nie wiesz

nacpanabezczelnoscia dodano: 5 lipca 2012

1."I lubię też na Ciebie patrzeć, obserwować każdy ruch, Twoje skupienie na twarzy, którego nie jesteś świadomy, spoglądasz na mnie i nie wiesz o co chodzi, oczy Ci się śmieją i jednocześnie udajesz obrażonego, jak dziecko się zachowujesz, ale wtedy jeszcze bardziej Cię kocham, udawane fochy i naburmuszone miny doprowadzają mnie do ataku śmiechu, co jeszcze bardziej Cię irytuje, niedostępnego udajesz, ale ja wiem jak Cię podejść, wystarczy jedno słowo i jeden gest i cała złość nagle się ulatnia, słodki jesteś, nawet o tym nie wiesz,

Najprościej jest winić kogoś za swoje błędy.

nacpanabezczelnoscia dodano: 5 lipca 2012

Najprościej jest winić kogoś za swoje błędy.

Siedziała na jego łóżku   patrzyła   jak się przebiera . Lubiła jego umięśnione plecy i szerokie ramiona . Spojrzał na nią i zaśmiał się na widok jej zagryzionych warg . ' Mała   nie napalaj się tak . ' Mruknął i rzucił w nią koszulką . ' Chodź tu ' Warknęła cicho i uniosła brew . Nie zrobił żadnego kroku   tylko patrzył z szelmowskim uśmiechem . ' Nie   to nie . ' Powiedziała i położyła się na brzuchu . Po krótkiej chwili poczuła jego dłonie na plecach . Wtuliła się w niego . ' Wiesz co ? ' Szepnęła . ' Odnalazłeś mnie . Albo raczej .. ja odnalazłam się w Tobie .' Powiedziała   chowając twarz w jego szyi . Pocałował ją . Delikatnie   z uczuciem   które przepływało między uderzeniami ich serc . Wbił tępy wzrok w sufit . Czuł   jak spokojnie przy nim oddycha .

nacpanabezczelnoscia dodano: 5 lipca 2012

Siedziała na jego łóżku , patrzyła , jak się przebiera . Lubiła jego umięśnione plecy i szerokie ramiona . Spojrzał na nią i zaśmiał się na widok jej zagryzionych warg . ' Mała , nie napalaj się tak . ' Mruknął i rzucił w nią koszulką . ' Chodź tu ' Warknęła cicho i uniosła brew . Nie zrobił żadnego kroku , tylko patrzył z szelmowskim uśmiechem . ' Nie , to nie . ' Powiedziała i położyła się na brzuchu . Po krótkiej chwili poczuła jego dłonie na plecach . Wtuliła się w niego . ' Wiesz co ? ' Szepnęła . ' Odnalazłeś mnie . Albo raczej .. ja odnalazłam się w Tobie .' Powiedziała , chowając twarz w jego szyi . Pocałował ją . Delikatnie , z uczuciem , które przepływało między uderzeniami ich serc . Wbił tępy wzrok w sufit . Czuł , jak spokojnie przy nim oddycha .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć