 |
bycie egocentryczną egoistką z wybujałym ego i cynizmem we krwi. pomaga mi przeżyć ten burdel, potocznie zwany życiem.
|
|
 |
za późno zrozumiałam, że go kocham. za późno o kilka miliardów uderzeń, serca.
|
|
 |
Twoje usta, smakowały jak dawno, zapomniany smak mojego najulubieńszego kakao. jak, czekoladowe ciastko podczas diety i narkotyk podczas odwyku.
|
|
 |
lubię powiązywać pewne rzeczy, ze sobą. w dzień w którym Cię pokochałam, dotarło do mnie jak bardzo lubię kakao. kochałam Cię, a kakao uwielbiałam. potrafiłam pić je kilka razy dziennie. za każdym razem, rozmyślając o Tobie. rzuciłeś mnie. a ja rzuciłam kakao. porównanie może się wydać prymitywne, jednak dla mnie jest szczególnie, znaczące. w końcu mówi, o dwóch miłościach mojego życia.
|
|
 |
każdy z dni, wydaje się być taki sam. tak samo pusty. każdy z nich, witam tak samo. ze łzami w oczach i rozczarowaniem w podświadomości.
|
|
 |
patrzeć na miłość swojego życia, wiedząc, że podejście i przytulenie się, jest niczym owoc zakazany. znasz to uczucie? drżące wargi, miękkie kolana i serce, kołaczące niczym wirująca pralka.
|
|
|
|