głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika yeeb

Głęboko wydycham powietrze odchylając się. Napotykam na przeszkodę. Mięśnie lekko drgnęły. Przez chwilę opieram się tyłem głowy o Twój brzuch i wysoko podnosząc wzrok obserwuję Twoje ciemne spojrzenie.   Nie strasz mnie  proszę   rzucam  uśmiechając się. Poprawiasz moje dłonie na sprzęcie  zaciskasz je na rączkach.   Mocno. Jak obsuną Ci się palce  to będzie nokaut   stwierdzasz świdrując mnie wzrokiem. Kolejne powtórzenia są perfekcyjne. Stój tu  nie ma lepszej motywacji od Twojego uśmiechu.

definicjamiloscii dodano: 21 października 2013

Głęboko wydycham powietrze odchylając się. Napotykam na przeszkodę. Mięśnie lekko drgnęły. Przez chwilę opieram się tyłem głowy o Twój brzuch i wysoko podnosząc wzrok obserwuję Twoje ciemne spojrzenie. - Nie strasz mnie, proszę - rzucam, uśmiechając się. Poprawiasz moje dłonie na sprzęcie, zaciskasz je na rączkach. - Mocno. Jak obsuną Ci się palce, to będzie nokaut - stwierdzasz świdrując mnie wzrokiem. Kolejne powtórzenia są perfekcyjne. Stój tu, nie ma lepszej motywacji od Twojego uśmiechu.

Obiecuję  że pośród tych ubrań  kilku toreb  portfela  dokumentów  masy notatek  chusteczek  resztek jedzenia  książek znajdę miejsce dla Ciebie w moim łóżku.

definicjamiloscii dodano: 21 października 2013

Obiecuję, że pośród tych ubrań, kilku toreb, portfela, dokumentów, masy notatek, chusteczek, resztek jedzenia, książek znajdę miejsce dla Ciebie w moim łóżku.

pokochaj mnie tak jak kiedyś  pokochaj.

olusia13152 dodano: 21 października 2013

pokochaj mnie tak jak kiedyś, pokochaj.

Chciałabym wyglądać w jego oczach tak  jak  on wygląda w moich.

olusia13152 dodano: 21 października 2013

Chciałabym wyglądać w jego oczach tak, jak on wygląda w moich.
Autor cytatu: ameetu

Wielu myślało  że mnie mają. Wielu myślało  że coś  że miłość  że jak seks to i uczucie. Mężczyźni mylili zabawę z pseudo związkami. Biedni  biedni  mali chłopcy. Żaden z Was nie był ważny  żaden z Was nie sprawił  że chciałabym zostać dłużej. Tylko odgrywam teatrzyki  a Wy myślicie  że po waszym odejściu wyję w poduszkę. Dobrze  dobrze  tak myśl. Karm swoje ego dziecinko. esperer

esperer dodano: 20 października 2013

Wielu myślało, że mnie mają. Wielu myślało, że coś, że miłość, że jak seks to i uczucie. Mężczyźni mylili zabawę z pseudo związkami. Biedni, biedni, mali chłopcy. Żaden z Was nie był ważny, żaden z Was nie sprawił, że chciałabym zostać dłużej. Tylko odgrywam teatrzyki, a Wy myślicie, że po waszym odejściu wyję w poduszkę. Dobrze, dobrze, tak myśl. Karm swoje ego dziecinko./esperer

Będziesz płakać  tęsknić  a serce pęknie Ci za każdym razem  gdy tylko pomyślisz  że to koniec. Zasypiając będziesz miała jego twarz przed oczami i nie łudź się  rano nic się nie zmieni. Tysiąc razy podejmiesz próby zapomnienia  ale to wróci  przecież zawsze wraca  nie? Raz będziesz go nienawidzić i życzyć mu najgorszego  ale potem uświadamiasz sobie  że nadal jest jedyną osobą  do której chciałabyś się przytulić. Podrzesz zdjęcia  które następnie misternie posklejasz.  Zapamiętasz ten okres jako jeden z gorszych w swoim życiu  uwierz. Jednak kiedy już dotkniesz prawdziwego dna. Kiedy serce pęknie Ci o ten jeden raz za dużo  zaczniesz żyć. Poznasz nowe  cudowne oczy i jedyne co będziesz chciała powiedzieć byłemu to  dziękuję . Podziękujesz mu za to  że choć zapewnił Ci najsmutniejszy czas w życiu  to potem dał Ci to szczęście  że mogłaś poznać nowe życie zamknięte w czyjejś klatce piersiowej. I wtedy dopiero zacznie się życie.Do góry głowa wszystko co najlepsze jest przed Tobą. esperer

esperer dodano: 20 października 2013

Będziesz płakać, tęsknić, a serce pęknie Ci za każdym razem, gdy tylko pomyślisz, że to koniec. Zasypiając będziesz miała jego twarz przed oczami i nie łudź się, rano nic się nie zmieni. Tysiąc razy podejmiesz próby zapomnienia, ale to wróci, przecież zawsze wraca, nie? Raz będziesz go nienawidzić i życzyć mu najgorszego, ale potem uświadamiasz sobie, że nadal jest jedyną osobą, do której chciałabyś się przytulić. Podrzesz zdjęcia, które następnie misternie posklejasz. Zapamiętasz ten okres jako jeden z gorszych w swoim życiu, uwierz. Jednak kiedy już dotkniesz prawdziwego dna. Kiedy serce pęknie Ci o ten jeden raz za dużo, zaczniesz żyć. Poznasz nowe, cudowne oczy i jedyne co będziesz chciała powiedzieć byłemu to "dziękuję". Podziękujesz mu za to, że choć zapewnił Ci najsmutniejszy czas w życiu, to potem dał Ci to szczęście, że mogłaś poznać nowe życie zamknięte w czyjejś klatce piersiowej. I wtedy dopiero zacznie się życie.Do góry głowa,wszystko co najlepsze jest przed Tobą./esperer

Puść moje ramię  nie szarp  nie próbuj mnie odwrócić  nie dotykaj  zabierz tą dłoń  proszę  pali mnie Twój dotyk  Twoje palce zostawią silne ślady na moich obojczykach. Proszę  nie rób tego. Nie tak mocno. Udaje Ci się  stopy przesuwają się po ziemi i już prawie jestem  zaraz będę naprzeciw Ciebie. Naciskasz z większą intensywnością. Cholera  nie patrz  czuję Twój wzrok  chcę krzyczeć  słowa uwięzły w gardle. Zdejmij ze mnie swój wzrok. Błagam Cię. Nie rób mi tego. Nie  nie zbliżaj dłoni  nie unoś mojego podbródka. Jesteś  po kręgosłupie przebiegają dreszcze. Biorę głęboki oddech i spoglądam na Ciebie. Tracę ostrość  coś obcego przebiega po moich policzkach i już wiesz  widzisz   udawałam. Wcale nie jestem silna. Dalej stanowisz priorytet.

definicjamiloscii dodano: 18 października 2013

Puść moje ramię, nie szarp, nie próbuj mnie odwrócić, nie dotykaj, zabierz tą dłoń, proszę, pali mnie Twój dotyk, Twoje palce zostawią silne ślady na moich obojczykach. Proszę, nie rób tego. Nie tak mocno. Udaje Ci się, stopy przesuwają się po ziemi i już prawie jestem, zaraz będę naprzeciw Ciebie. Naciskasz z większą intensywnością. Cholera, nie patrz, czuję Twój wzrok, chcę krzyczeć, słowa uwięzły w gardle. Zdejmij ze mnie swój wzrok. Błagam Cię. Nie rób mi tego. Nie, nie zbliżaj dłoni, nie unoś mojego podbródka. Jesteś, po kręgosłupie przebiegają dreszcze. Biorę głęboki oddech i spoglądam na Ciebie. Tracę ostrość, coś obcego przebiega po moich policzkach i już wiesz, widzisz - udawałam. Wcale nie jestem silna. Dalej stanowisz priorytet.

Nie potrafie żyć bez niego.

olusia13152 dodano: 17 października 2013

Nie potrafie żyć bez niego.

Teraz czuję  że to prawdziwy koniec. Podobno jeśli przekroczy się jakąś granicę bólu  wszystko zaczyna się układać  bo po prostu przestajesz oczekiwać czegokolwiek od świata. To właśnie dzieję się ze mną. Już mi nie zależy  abyś wracał i szczerze  już nawet nie boli mnie fakt Twojego odejścia. Zaczynam od nowa. esperer

esperer dodano: 17 października 2013

Teraz czuję, że to prawdziwy koniec. Podobno jeśli przekroczy się jakąś granicę bólu, wszystko zaczyna się układać, bo po prostu przestajesz oczekiwać czegokolwiek od świata. To właśnie dzieję się ze mną. Już mi nie zależy, abyś wracał i szczerze, już nawet nie boli mnie fakt Twojego odejścia. Zaczynam od nowa./esperer

http:  zapiskiz1000ijednejnocy.blogspot.com 2013 10 jestem dla ciebie dla siebie bym juz.html

skejter dodano: 16 października 2013

Odzywasz się  a pierwsze słowa to przeprosiny. Przyjmuję je   w gruncie rzeczy nie czułam żalu i przede wszystkim nigdy nie potrafiłam gniewać się na Ciebie. Być może w toku całej rozmowy wydam Ci się wredna  zapewne odpiszę nie po Twojej myśli  nie zrobię tego  czego oczekujesz  ale to jestem ja   ja z rozumem na czele i sercem wetkniętym w najciemniejszy kąt. A chcesz go posłuchać? Bo jest tam. Jest i przesyła Ci krótką prośbę  byś przyszedł  przytulił je i jeśli Ci zależy  zaczął walczyć o jego arytmię.

definicjamiloscii dodano: 15 października 2013

Odzywasz się, a pierwsze słowa to przeprosiny. Przyjmuję je - w gruncie rzeczy nie czułam żalu i przede wszystkim nigdy nie potrafiłam gniewać się na Ciebie. Być może w toku całej rozmowy wydam Ci się wredna, zapewne odpiszę nie po Twojej myśli, nie zrobię tego, czego oczekujesz, ale to jestem ja - ja z rozumem na czele i sercem wetkniętym w najciemniejszy kąt. A chcesz go posłuchać? Bo jest tam. Jest i przesyła Ci krótką prośbę, byś przyszedł, przytulił je i jeśli Ci zależy, zaczął walczyć o jego arytmię.

Podobno nic nie trwa wiecznie i wszystko można zniszczyć. Podobno wszystko kiedyś się kończy i zostaję tylko kurz. Podobno. A teraz weź tą kartkę  otwórz ją i przeczytaj co na niej napisałem. Teraz pognieć ją  oderwij kawałek  niszcz. Otwórz znowu kartkę. Słowa dalej są  prawda? Widzisz jeśli mówię  że Cię kocham i chcę być z Tobą zawsze to nieważne jak bardzo będziesz mnie ranić  te słowa nie znikną  bo to jedyne co trwa wiecznie na tym świecie  schowane w moim sercu tylko dla Ciebie.

skejter dodano: 15 października 2013

Podobno nic nie trwa wiecznie i wszystko można zniszczyć. Podobno wszystko kiedyś się kończy i zostaję tylko kurz. Podobno. A teraz weź tą kartkę, otwórz ją i przeczytaj co na niej napisałem. Teraz pognieć ją, oderwij kawałek, niszcz. Otwórz znowu kartkę. Słowa dalej są, prawda? Widzisz jeśli mówię, że Cię kocham i chcę być z Tobą zawsze to nieważne jak bardzo będziesz mnie ranić, te słowa nie znikną, bo to jedyne co trwa wiecznie na tym świecie, schowane w moim sercu tylko dla Ciebie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć