 |
Potrzebuje Cię , potrzebuję żebyś budził mnie rano gdy jak zwykle zaśpię , potrzebuję żebyś odwoził mnie do szkoły gdy jak zawsze będę spóźniona. Potrzebuję żebyś ogarniał mnie na imprezach gdy po raz kolejny przesadzę z używkami. Potrzebuje żebyś mówił mi 'będzie dobrze' gdy cała zapłakana , bez makijażu w potarganych włosach i szerokiej bluzie będę płakać wtulona w twoje ramiona i powtarzać że nie daje sobie rady.Potrzebuję żebyś przypominał mi o zakupach i rachunkach. Potrzebuję budzić się przy tobie rano i znów zasypiać.Potrzebuję martwić się o Ciebie gdy zapijesz czy zaćpasz z kumplami i nie będziesz dawał żadnego znaku życia. Potrzebuję twoich smsów o treści ' Kocham Cię :*' jak i tych o treści 'dzifiaj nhe wrhacam nha nocy' . Potrzebuję Cię, po prostu potrzebuję / nacpanaaa
|
|
 |
Bo prawda jest taka że facet w domu jest potrzebny , chociażby tylko po to by odkręcić sklejony lakier do paznokci czy wynieść śmieci / nacpanaaa
|
|
 |
Pamiętam gdy się poznawaliśmy,jedna z naszych pierwszych rozmów dotyczyła marzeń.Ja wymieniałam mu swoje błahe marzenia a gdy skończyłam on powiedział że ma tylko jedno najskrytsze marzenie i jeżeli kiedykolwiek się spełni to powie mi o tym ale póki co będzie milczeć w tym temacie. Dokładnie 3 miesiące później gdy leżeliśmy wtuleni w siebie przypomniał mi tą rozmowę po czym powiedział ' właśnie spełnia się moje marzenie' ' i niby jak ono brzmiało' spytałam zdezorientowana podpierając się na łokciach 'trzymać w ramionach kobietę która będzie dla mnie wszystkim' szepnął posyłając mi najpiękniejszy uśmiech na świecie / nacpanaaa
|
|
 |
I minęłam się z nim na ulicy , i chyba powiedział mi 'cześć' po czym uśmiechnął się tym swoim przecudownym uśmiechem , i tylko problem w tym że byłam kompletnie zalana , i nie jestem pewna czy to działo się naprawdę . / nacpanaaa
|
|
 |
Jesteśmy jak szklanki przy biciu mężczyzn drżymy...
|
|
 |
tak naprawdę to żadne z nas nie chce kochać. w życiu by nikomu nie przeszło to przez myśl. ale ktoś tam na górze dał nam tą zasraną pikawę. żebyśmy docenili i zdali sobie sprawę jak drugi człowiek może być dla nas istotny. najczęściej ten, który z początku jest dla nas przecież zupełnie obcy a z czasem staje się równie bliski co my sami sobie. to wszystko tylko po to, żeby zrozumieć że gdzieś na świecie jest pikawa o zupełnie innej konstrukcji ale chcąc nie chcąc bijąca w tym samym, równym tempie. i musimy docenić tą synchronizacje. ku drodze do szczęścia. ku ramionom w które można się wtulać w zimne wieczory. a przede wszystkim ku temu, żeby móc z szafki wyciągać dwie filiżanki przy porannej kawie. porannej, popołudniowej, wieczornej. całożyciowej.
|
|
 |
najpiękniejsze z uczuć, kiedy stoisz z plastikowym kubkiem po brzegi wypełnionym wódką, a w sercu czujesz trzaskające w nich drzwi ze względu na panujący przeciąg spowodowany pierdoloną pustką. ulga. zwyczajne wypranie uczuć i powieszenie je wraz z bielizną na sznurku.
|
|
 |
nie istotne czy będę żałować. w najgorszym wypadku nazwę Cię najpiękniejszym błędem mojego życia.
|
|
 |
nienawidzę Cię. ale tylko dlatego, że nie da się kochać na tyle mocno co nienawidzić.
|
|
 |
to jest zależne od Ciebie. to Ty masz życie w swoich nawet najbardziej roztrzęsionych i umazanych od tuszu dłoni. to Ty stawiasz warunki i podejmujesz decyzje. to Ty wybierasz czy sama chcesz panować nad swoim życiem, czy słuchać się kawałka mięsa w klatce piersiowej i podstawiać się dyktowanym przez niego warunkom.
|
|
|
|