|
mam już dość kazań od każdego i nie mogę znieść myśli że ona jest przy nim. Pewna osoba do mnie dziś z tekstem „olej ją tak jak ona ciebie, tyle dziewczyn jest na tym świecie. Ona Cię nie kocha i wszystko jest już pozamiatane” tak, tyle dziewczyn na świecie jest ale ja chcę tylko jedną i nie obchodzi mnie co inni myślą i gdybym mógł to bym nawet jutro wziął z nią ślub, ale to jest nie realne… dobrze że można sobie pomarzyć… ale serio to wolał bym gdyby mnie na tym świecie nie było…
|
|
|
gdybym się nie odezwał dziś do Ciebie to moje serce dłużej by nie wytrzymało, a teraz szczerze mówiąc chciałbym rozwalić tel i go wgl nie mieć bo nie potrzebnie pisałem i nie potrzebnie miałem tą nadzieję że poświęcisz mi trochę czasu i normalnie popiszemy ... bo przecież kiedyś po długim milczeniu pisaliśmy normalnie, bez żadnych kłótni itd... ale kiedyś to za mną tęskniłaś a teraz? ...
|
|
|
to że milczę nie znaczy że nie mam nic do powiedzenia... | stęskniłem się za Tobą cholernie, chociaż wiem że Ty chyba za mną wcale...
|
|
|
.Życie choć piękne tak kruche jest
Wystarczy jedna chwila by zgasić je
Zrozumiał ten kto otarł się o śmierć.
|
|
|
Alkohol+ludzka głupota. Krótka chwila zapomnienia-pstryk- i już Cię nie ma. Fakt faktem, alkohol szkodzi zdrowiu ale czasem pomaga w życiu... ....
|
|
|
Wybacz mi proszę że byłem taki, że nie pozwalałem Ci żyć tam tak jak chciałabyś. Zapamiętaj te słowa bo już ich nie powtórzę... Przepraszam że czasem moja wyobraźnia wybiegała daleko w krainę błazna, że myśli miałem chore , ale serce zdrowe ono biło dla Ciebie bo oddałem je Tobie. Zbyt często mam łzy w oczach ale dla Ciebie naprawdę zrobił bym wszystko, otworzył niebo, przyciągnął je blisko byś mogła po nim stąpać jak anioł...wystarczyło by jedno słowo... może kiedyś zrozumiesz jak ja się teraz czuję... Zrozumiesz, że naprawdę Cię kochałem, może wtedy kiedy będzie już za późno...
|
|
|
Znowu nie rozmawiamy. Znowu powróciły czasy gdy nie potrafisz nawet napisać głupiego smsa. Znowu nie piszesz codziennie. Znowu masz na mnie wyjebane. Znowu ja szlajam się pijąc. Znowu sytuacja się powtarza... Znowu nie wiem co z Nami, a podświadomość podpowiada mi że to już koniec...
|
|
|
chyba za dużo popełniliśmy błędów żeby ten związek przetrwał. Kocham Cię ale to już nie ma znaczenia. przecież Ty już jesteś szczęśliwa i nie obchodzę Cię ja. Gdyby było inaczej odpowiedziała byś mi na moje pytania. Wybrałaś. Mądrzejszego, dojrzalszego, który zawsze robił dla Ciebie wszystko,który zawsze był przy Tobie i którego akceptują wszyscy dookoła...a Ty masz wszystko co tylko zapragniesz, "niczego Ci przy nim nie brakuje"-Twoje słowa. Bywają lepsi i gorsi, ja widocznie zaliczam się do tych gorszych....bywa ;(
|
|
|
a wystarczył jeden dzień, aby zmieniła się cała nasza przyszłość
|
|
|
- Opowiedz mi coś o sobie.. - Mam na imię Miłość, moją matką jest Pomyłka, ojcem Przypadek. Urodziłem się w sercu i tam obecnie mieszkam, razem z siostrą Nadzieją. Codzienne kłótnie z kuzynką Nienawiścią sprawiają, że tracę wiarę w siebie, ale dzięki niej staję się też ...silniejszy. Mimo to boję się, że to ona kiedyś wygra, ma przecież ze sobą Zazdrość, Ból, Kłamstwo, Zdradę, Cierpienie.. A ja? Szczęście czasem wpadnie do mnie przez okno, kiedy wszyscy już śpią. Zaufanie strasznie choruje, Czułość i Optymizm wyjechali na wakacje, nie planują powrotu.. Rozum uważa, że to co robię jest irracjonalne, jest całkowitym przeciwieństwem mnie. Tak więc zostałem sam...
|
|
|
zapytam grzecznie po raz setny.... czy Ty mnie jeszcze kur** kochasz? Czy Ci zależy? Czy jesteś z nim szczęśliwa? Cały czas unikasz odpowiedzi... a ja już choooolera mam dość.
|
|
|
|