  |
|
` to nie tak miało być, nie miałam oddać całego świata w Twoje ręce. To nie tak miało być, zawsze wszystko przekręcę. / abstractiions.
|
|
  |
|
` a gdyby błędy można było naprawiać tak szybko, jak się je popełnia to moje życie wyglądałoby zupełnie inaczej. Nie wiem czy lepiej czy gorzej, po prostu bez Ciebie. / abstractiions.
|
|
  |
|
` uzależniłam się od Ciebie, a Ty obecnie nawet nie pamiętasz, że cokolwiek było między nami. Odszedłeś wraz z moimi marzeniami i poważnymi planami. / abstractiions.
|
|
  |
|
` dlaczego czuję ból pod skórą kiedy Ty czujesz ból pod skórą? Dlaczego Ty o tym nie wiesz, że ja cierpię z miłości do Ciebie? / abstractiions.
|
|
  |
|
` mijają sekundy, minuty, godziny, dni, noce, doby, tygodnie, miesiące, lata, a ja wciąż żyję respiratorem w postaci dużej ilości alkoholu i nikotyny bo odchodząc, uniemożliwiłeś mi oddychanie. Byłeś moim tlenem, kiedy Cię czułam, żyłam. / abstractiions.
|
|
  |
|
` otwierałeś mi oczy na to jaki jesteś każdym kłamstwem, każdym blantem, każdym wieczorem spędzonym kilometry ode mnie, każdym podniesionym głosem na mnie, każdym siniakiem na mojej wciąż delikatnej skórze. Tak mocno umiałeś mi pokazać jak bardzo jestem dla Ciebie nieważna, tak bardzo nie chciałam tego zauważyć. / abstractiions.
|
|
 |
|
Są ludzie, którzy mimo swojej winy będą się jej wypierać, są też tacy, którzy mimo, że są niewinni, będą brać winę na siebie.
|
|
 |
|
Ludzie wierzą, że będą szczęśliwi, jeśli przeprowadzą się w jakieś inne miejsce, lecz przekonują się, że to tak nie działa. Gdziekolwiek się udasz, zabierasz tam siebie.
|
|
 |
|
I nie wychodźmy za szybko z łóżka, otwórzmy tylko to okno i wystawmy twarze do słońca, mocno wciągając do płuc nikotynę.
|
|
|
|