 |
niczego nie poznaje. nie znam takich kształtów. nie rozumiem serca.
|
|
 |
nie pasujemy do siebie,ja jestem uczennicą,ty bez pracy i szkoły,nie pije ty owszem,przestrzegam prawa,ty je przekraczasz, prowadze normalne życie,jak w każdej rodzinie, ty masz same problemy z bliskii. A jednak jest między nami coś co nas do siebie ciągnie. pokazałes mi inne zycie,ja jestem dla ciebie ostoją spokoju,zawsze możesz na mnie liczyć.zakochałam się w kryminaliście < 3
|
|
 |
czasem gdy nic niemożesz zmienić,zostaw to takie jakie jest i zaakceptuj to.
|
|
 |
hmm..chyba nie zasne bez jego''dobranoć skarbie''
|
|
 |
lubie paczyć czy ty paczycz czy ja pacze czy ty paczysz ;d.
|
|
 |
`A następnie - powiem Ci spier*alaj w taki sposób ,
że poczujesz podniecenie w związku z zbliżającą się wyprawą .
|
|
 |
Nie kurw*aaa ! Nie jestem agresywna !
Po prostu lubię czasem popatrzeć na tępe przedmioty ,
lecące w Twoim kierunku kochanie . `
|
|
 |
nie nalegaj. nie narzucaj się. nie lataj za Nim krok w krok. jeśli poczuje się wolny i w pewnym sensie, zbędny - wróci.
|
|
 |
może jeśli ustawię sobie Twój głos na dzwonek budzika w końcu przestanę go tak obsesyjnie kochać.
|
|
 |
twój widok miażdży mi serce
|
|
 |
Przejrzyj na oczy i zobacz, że znalazłeś diament wśród tandety,który zrobi wiele dla tej miłość. Przeproś ją, przeproś za łzy, ból w klatce piersiowej, ból duszy i te noce,które płynęły na zapominaniu Twojego uśmiechu i gestów. Przeproś za istnienie,które zadaję tyle cierpienia, pokaż, że ją szanujesz, że doceniasz i bez niej nie ma Ciebie. Ona na to zasługuję.
|
|
 |
- Wiesz co robię wieczorami? Wtedy, gdy najbardziej mi Ciebie brak? Układam pasjansa. Mówią, żę to dla starych panien. Stara nie jestem. Może dlatego to tak dziwi, ale wiesz ,że pomaga? Pomaga. Bardziej niż kilogramy zjedzonej czekolady i litry wylanych łez. Tylko wiesz, cholera, nigdy nie udało mi się go ułożyć. Nawet w głupim pasjansie nie mam swojego szczęśliwego zakończenia.
|
|
|
|