 |
|
You finally pulled me up, I didn't want to
But you filled me up, from the bottom of my heart
|
|
 |
|
You are the love of my life
This time we know we know
It’s over
|
|
 |
|
Więc nie wyśpiewam mej miłości
Niech nie wie, co się dzieje
I nieświadoma swej piękności
Niech w myślach mych pięknieje
|
|
 |
|
bo do ludzi trzeba mieć dystans i się nie przywiązywać.
|
|
 |
|
patrzysz w oczy moje piwne, ręce zbytnio masz aktywne
i wyglądasz, jak byś chciał mnie zjeść.
|
|
 |
|
Kiedy tak patrzysz,czas zatrzymał się.A może chciałem żeby się zatrzymał wiesz? Ty wiesz czego chce i nie mogę już wytrzymac.Myśli mam brudne i lepkie jak ślina
|
|
 |
|
Jestem przy tobie i w tobie i w twojej głowie, i wiem co robię,gdy puszczam obie dłonie w obieg I czuję jak pulsuje twój krwioobieg.
|
|
 |
|
Bujam się na huśtawce dziwnych nastrojów,
podemną pęka kra, wszystko trwa w zastoju.
|
|
 |
|
odłóż mnie spowrotem na swoje miejsce,
lub zamknij w pozytywce, trzymaj na szczęście.
|
|
 |
|
Czekam na Ciebie tu, jak od tysiąca lat
i niby tyka czas, zegar bije na wspak.
|
|
 |
|
kropla za kroplą, sam się tutaj skraplam,
to lód z mojego serca topi się, nie działa zamrażarka.
|
|
 |
|
Spełnienie snów, tylko Ciebie mi brakuje do szczęścia,
to mój miłosny blues, prosto z serca.
|
|
|
|