 |
|
ledwo mogę na ciebie patrzeć, ale za każdym razem kiedy to robię wiem, że dalibyśmy sobie radę. wszędzie.
|
|
 |
|
chyba jeszcze wierzę w "nas". nie, no kurwa co ja wygaduję.
|
|
 |
|
argumentem jesteś ty, nie to co sobie wyobrażają inni.
|
|
 |
|
lubię jak się o mnie troszczysz. każda lubi.
|
|
 |
|
płacę za tą twoją rozrzutność, tęsknotą.
|
|
 |
|
i błagam cię, skoro już cię nie ma, nie wracaj nigdy.
|
|
 |
|
uczę się jak być silną dziś.
|
|
 |
|
nie masz pojęcia jaką mogę być.
|
|
 |
|
mój świat, moje zasady więc spierdalaj, wiem lepiej.
|
|
 |
|
a weź mnie jeszcze tak odrobinkę pokochaj, co?
|
|
 |
|
złość, złość, złość, złość. chuj z tym, że piękności szkodzi.
|
|
 |
|
ciemna strona ludzkiego serca.
|
|
|
|