 |
|
'wychodzimy?' - spytał zdenerwowany. 'sekunda,jeszcze tylko to' - powiedziałam, podchodząc do toaletki i skrapiając szyję ulubionymi perfumami. podszedł do mnie, obejmując moje biodra i zaciągając się zapachem perfum dodał ' i tak wolę jak pachniesz sobą, tak naturalnie ' - po czym pocałował mnie w szyję i pociągnął za rękę bym w końcu wyszła , bo taksówkarz wiecznie czekać nie będzie.
|
|
 |
|
lubię zapach lakieru do paznokci , zmywacza , korektora , benzyny , ale zapach Twoich perfum należy zdecydowanie do moich ulubionych .
|
|
 |
|
wzięła telefon do ręki, wykręciła jego numer i nacisnęła zieloną słuchawkę. usłyszała jeden sygnał, potem rozległ się dźwięk 'grania na czekanie', dźwięk ich piosenki, wymiękła. rozłączyła się po kilku sekundach, zanim on odebrał. włożyła telefon pod poduszkę i zamknęła oczy, zatapiając się w wspomnieniach.
|
|
 |
|
-nie pasujemy do siebie. popatrz ty lubisz jazz, ja rap . ty wolisz coca-colę ja pepsi. ty oglądasz pierwszą miłość, ja tylko miłość. ty wolisz gorącą herbatę ja zimną. - eej mała, zaczekaj. a kto powiedział, że woda i ogień nie są sobie potrzebne ?
|
|
 |
|
zy wiecie jakie jest najsmutniejsze zwierze na świecie ? mężczyzna, bo ma piersi bez mleka , ptaka bez skrzydeł , jajka bez skorupek , no i worek bez pieniędzy. 80 % kobiet już nie wychodzi za mąż bo zrozumiało, że dla 60 gram kiełbasy nie opłaca się brać całego zwierza do domu!
|
|
 |
|
psychika siada, bo ciało dławi się wspomnieniami.
|
|
 |
|
gdy zobaczyłam jak kobieta zapala papierosa podczas mszy, to aż mi piwo z ręki wypadło .
|
|
 |
|
- wiesz jak może boleć słowo ? - a wiesz jak boli milczenie?
|
|
 |
|
siedziałyśmy z kumpelą na przystanku jak zwykle rozmawiając ' o życiu ' . bawiłam się jakimś kapslem po piwie średnio słuchając co Ona mówi. wtedy przed nami przeszedł On . zamurowało mnie, nie powiedział ' cześć' , a nawet się nie zatrzymał . przeszedł tak obojętnie, jakbym była dla niego kimś obcym. po moim policzku mimowolnie zaczęły spływać łzy. ' dlaczego ? powiedz mi, dlaczego ? ' pytałam nie słysząc odpowiedzi. ' On też Cię kocha, uwierz, tylko oboje boicie się to sobie wyznać na nowo, boicie się konsekwencji, prawda? ' zapytała, ale z moich ust nie padła żadna odpowiedź. ' walcz o Niego, bo warto ' powiedziała kumpela przytulając mnie do siebie. / yezoo
|
|
 |
|
- chodził z was ktoś po Tatrach? - zależy po ilu.
|
|
 |
|
Miłość jest jak rozmowa telefoniczna, długo czekasz na połączenie, a później okazuje się, że to pomyłka .
|
|
 |
|
Podeszłam do konfesjonału. W kościele było ciemno, a ja byłam już ostatnią osobą, która się spowiadała.'Zostaliśmy tylko my.' Przywitał mnie ksiądz. 'Ostatni raz...' Zaczęłam. Musiałam odchrząknąć, bo ledwo byłam w stanie mówić. 'Ostatni raz u spowiedzi świętej byłam 2 lata temu...' Zdziwił się. 'Dlaczego tak dawno?' Nie wytrzymałam i zaczęłam płakać. 'Straciłam mamę w wypadku samochodowym.' Ucichłam.'Mów dalej...' Pogonił mnie. 'Wie ksiądz...Wstałam kiedyś rano i patrząc na obrazek Matki Bożej zerwałam go ze ściany. Upadłam wtedy na kolana, złożyłam ręce do modlitwy, ale nic nie powiedziałam. Łzy mówiły za mnie. Kładłam się spać, ale nie spałam. Krzyczałam w poduszkę. Od dwóch lat nie spojrzałam w stronę krzyża.' Ksiądz milczał. Odezwał się dopiero po chwili. 'Bez Krzyża umierasz. Nawet oddech bez Niego jest trudny.' Zapukał 3 razy. Otarłam łzy i pognałam do ławki. 'Nie puszczaj mojej dłoni i nie pozwól, bym ja puściła Twoją.' Była to moja pierwsza modlitwa od 2 lat.
|
|
|
|