 |
... dużo myślałem o miłości. O tej, dla której wszystko stawia się na jedną kartę i o tej, dla której nie robi się nic, pozwalając jej umrzeć. A przecież nie musi być tak skrajnie, może być inaczej.
Ile czasu musi upłynąć w życiu człowieka, aby zrozumiał, że miłość trzeba pielęgnować?
|
|
 |
Wreszcie zrozumiałem, co to znaczy ból. Ból to wcale nie znaczy dostać lanie, aż się mdleje. Ani nie znaczy rozciąć sobie stopę odłamkiem szkła tak, że lekarz musi ją zszywać. Ból zaczyna się dopiero wtedy, kiedy boli nas calutkie serce i zdaje się nam, że zaraz przez to umrzemy, i na dodatek nie możemy nikomu zdradzić naszego sekretu. Ból sprawia, że nie chce nam się ruszać ani ręką, ani nogą ani nawet przekręcić głowy na poduszce.
|
|
 |
Nie sądzę, byśmy mieli możliwość wyboru osoby, którą kochamy. Po prostu ją kochamy.
|
|
 |
I może wróć,
bo naprawdę mocno tęsknię.
|
|
 |
Nie bój się być przy mnie.
|
|
 |
Gapię się w gwiazdy na niebie,
tak jakbym wiedziała że nie czekasz już.
|
|
 |
żeby już był maj. albo kwiecień chociaż.
|
|
 |
najsmutniejsze jest to, że ja dalej myślę, że coś dla Ciebie znaczę .
|
|
 |
Chcę do Ciebie.
chcę dotyku Twoich dłoni, chcę smaku Twoich ust, chcę Twojego uśmiechu, chcę Twojego ciepła.
Chcę Cię.
|
|
 |
Jesteś na tyle atrakcyjna, na ile się czujesz.
Wszystko zaczyna się w głowie.
|
|
|
|