 |
Palę. Już nałogowo.
Starsi koledzy kupują mi fajki w miejskim sklepiku za którym palę jednego za drugim,
Taaak ci sami koledzy o których jeszcze dwa miesiące temu byłeś zazdrosny.
|
|
 |
Przeklinała własną naiwność,
A ból upokorzenia rozsadzał jej serce.
Wmawiała sobie, że on nic ją już nie obchodzi.
Bez skutku- nadal cierpiała.
|
|
 |
I nie wiedziała o co chodziło tym wszystkim facetom,
Dla których liczył się tylko język,
Czy dziewczynom, które obgadywały ją na każdym kroku .
Przecież ona tak samo jak oni - miała serce.
|
|
 |
Dotknij miłość,
Zatrzymaj wiatr,
Ukołysz niebo,
Pocałuj gwiazdę,
Obejmij mrok,
Uchwyć chwilę,
Przywitaj się ze słońcem,
Zatańcz z księżycem,
Zabij nienawiść,
Wybacz wojnę zazdrości,
Pożartuj z uśmiechem
I dopiero wtedy mów o wolności.
|
|
 |
Idziesz korytarzem, widzisz ze na ciebie patrze,
Na gadu gadu tak świetnie nam sie gadało.
Teraz nawet nie stać Cię na zwykłe cześć co jest nie teges koleś?
|
|
 |
Przez następne miesiące wydawało mi się, że żyję za karę.
Nienawidziłam poranków. Przypominały mi, że noc ma swój koniec.
I trzeba znowu radzić sobie z myślami.
|
|
 |
Szukam siebie w sobie i nie mogę odnaleźć.
Gdzie jest tamten dzieciak, który miał w sobie wiarę ?
Gdzie jest uśmiech, który pocieszał innych?
I gdzie jest charakter, który zawsze był silny? ...
|
|
 |
Nie chcę niczego wielkiego od Ciebie,
Nawet nie chcę tych słów.
Chcę po prostu żebyś złożył mi życzenia,
Przyszedł i przytulił jak nigdy wcześniej
|
|
 |
Dziś nawet bezchmurny i słoneczny dzień mnie nie cieszy,
nigdzie nie wychodzę.
Nie chce Cię spotkać.
|
|
 |
Przyjacielu, obiecaj, że nigdy mnie nie zostawisz.
Nieważne co pomyślą o nas inni,
Ty po prostu bądź. Bądź już zawsze.
|
|
 |
A mówiłam, że już nigdy się nie zakocham..
Miłość podeszła do mnie znienacka, kopnęła mnie w dupe,
Związała mi ręce,zakryła oczy i otworzyła drzwi do serca ..
|
|
 |
Przyjaciel za przyjaciela oddałby życie,
Jak bym mu powiedział,
Żeby skoczył z mostu, zrobił by to..
Zrobiłby wszystko dla niego.
Tak, jest jeszcze taka przyjaźń.
|
|
|
|