 |
Weszłam na Twój profil. Zobaczyłam komentarz od niej. I poczułam taki dziwny ciężar i ogromny żal. Przecież ja Cię wcale nie kocham.
|
|
 |
Nienawidzę Cię za wszystko. Za to że dałeś mi tą cholerną nadzieje z której i tak nic nie wyszło. Za nieprzespane noce i litry połykanych łez. Nienawidzę Cię za wiele rzeczy a przede wszystkim za to że mimo tego jak doskonale Cię znam wciąż Cię kocham czując się z tym żałośnie.
|
|
 |
Podobał się wszystkim dziewczynom, tylko nie jej, ona nie rozumiała, co w nim widzą. Lubiła go, ale tylko jako kolegę, jako facet był jej całkowicie obojętny, ale zaczęli ze sobą dużo rozmawiać, on był czuły, opiekuńczy kochany. I stało się... Przez półtora miesiąca, była najszczęśliwszą dziewczyną pod słońcem. Był taki kochany, z nikim nie było jej tak dobrze. Zapewniał, że nigdy jej nie zostawi, że liczy się tylko ona. Kiedy się rozstawali nawet na kilka godzin, ona drżała ze strachu, że już nie wróci, że się nie odezwie. Zawsze wracał, zawsze coraz bardziej zauroczony jej uśmiechem. ZAWSZE - trwało półtora miesiąca... Bez żadnego ostrzeżenia przestał się odzywać, nie odpisywał... Tak po prostu zaczął mieć na nią wyjeb*ne! 17-letni gówniarz.
|
|
 |
Najpierw podoba Ci się - tylko tyle. Później zauważasz, że obchodzi Cię to z kim gada, jakie ma koleżanki. Kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny - chociaż jeszcze wypierasz się, że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba. W końcu przyznajesz przyjaciółce - zauroczenie. Trwa to dość długo. Jest oglądanie się za Nim na ulicy, śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. W końcu zaczynasz czuć, że serce inaczej pyka - kochasz Go, ale udajesz przed sobą, że to nie prawda. Bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. Po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie, że Go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego widoku. Cały ten proces tylko po to, by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną.
|
|
 |
mówią: ' walcz o to, co kochasz ', a pózniej: ' daj spokój to nie ma sensu '. ;/
|
|
 |
Po odejściu drugiej osoby , zdajesz sobie sprawę ile tak naprawdę straciliście czasu na bezsensowne kłótnie , zamiast cieszyć się tym co macie . Mówiliście sobie , o wspólnej przyszłości , a zaniedbaliście teraźniejszość .
|
|
 |
'' Już po tym co przeżyłam , nic mnie nie zdziwi Nic mnie nie zabije , Przez tych wyjebanych , przez tych fałszywych . Już mnie to nie obchodzi co się ze mną stanie . Chodź zanurzysz nóż w coraz głębszej ranie .! ''
|
|
 |
Gdyby tylko to tak bardzo nie bolało . Gdybyś nie wyskakiwał mi jako pierwszy w powiadomieniach na facebooku . Gdyby w radiu nie puszczali ciągle " naszej” piosenki . Gdyby każda rzecz nie kojarzyła mi się z Tobą . Gdyby było takie dziesięć minut w ciągu których nie pomyślałabym o Tobie . Gdyby wspomnienia nie wypalały mnie od środka . Gdybym była kimś innym . Tak , myślę, że wtedy mogłabym zapomnieć ..
|
|
 |
Dodupizm, wkurwinizm, kochaizm, smuteizm i inne takie nieistotne choroby ludzkości...
|
|
 |
Problemy to tchórze, zawsze muszą iśc grupą
|
|
 |
|
i uwierz - niekiedy wolałabym dostać w twarz, zamiast słuchać słów, które swoją siłą spychają mnie na dno. / pstrokatawmilosci
|
|
|
|