 |
zakolorowane rzeczywistością marzenia.
|
|
 |
'Kiedy ona przypominała czynny wulkan, trzęsący się pod wpływem nadmiaru emocji, on z kolei przybierał postawę niewzruszonego posągu, a jego myśli zdawały się płynąć ze spokojem, podobnym do uśpionego oceanu.
|
|
 |
Doceniam jeden gest,chodz najmniejszy ciesze się że jest....
|
|
 |
Wmawiała sobie co dzień rano jak modlitwe, jak życiowy przekaz " Nie potrzebuje go...bez niego też da sie żyć " lecz prawda była taka że czekała na znak choć najmniejszy, żeby znów było tak jak dawniej .../ Elisabethh
|
|
 |
I każdym jego westchnieniem chce sie napawać jakby pierwszy raz...każde słowo smakować podwójnie...każdy ruch przeżywać tak jakby wiecej go miało nie być a to tylko dlatego że nie wiadomo kiedy znow sie to powtórzy.../ Elisabethh
|
|
 |
tyle pomysłów , ale co z wykonaniem ? mówiłam już tyle razy , że związki się nie bawię . rozum już to wie , ale co z sercem ? sercu tłumaczę , by nie kochało nigdy więcej
|
|
 |
cofniemy czas, zaczniemy ten jeden raz?
|
|
 |
Okropne jest to głupie poczucie winy, tęsknota i żal.
|
|
 |
Żeby mi wybaczył, że go tak zostawiłam...
|
|
 |
co dzień spotykam ludzi , których nie lubię , w miejscach których nie znoszę , mówię im rzeczy , których nie myślę , udając człowieka , którym nie jestem
|
|
 |
jak kocha to wróci ? jak kocha , to nie zostawi
|
|
 |
myślę o tobie. coraz bardziej, coraz gęściej. twoim obrazem wypełniam całą wolną przestrzeń // awiiis
|
|
|
|