 |
przyśnię Ci się dziś w nocy, a jutro będzie Cię nawiedzać moja twarz. obiecuję, zechcesz mnie z powrotem. / i.need.you
|
|
 |
Uśmiechnij się. Wiem, że możesz / i.need.you
|
|
 |
Kocham Cię , siłą o której istnieniu nawet nie wiedziałam.
|
|
 |
życie w niepewności powoli mnie zabija.
|
|
 |
Tak.. Kocham go. Z dnia na dzień coraz bardziej.
Codziennie dziękuje Bogu za to że go mam.
Nie wiedziałam że aż tak potrafie kochać, nie wiedziałam że aż tak sie uzależnie ..
Nikomu Go nie oddamm.
A gdy leże na jego klatce piersiowej, i słysze bicie jego serca- wtedy zapominam o wszystkim..
Słysze tylko jego oddech i swój..
Uwielbiam taką cisze...
Nadal mam niedosyt takich chwil..
Mam niedosyt jego.
|
|
 |
Jak bardzo trzeba kogoś kochać, by po minucie od pożegnania już tęsknić ?
|
|
 |
Wczorajszy wieczór znów był taki jak kilka miesięcy temu. Znów wracają noce pustki, bezsilności, braku wsparcia. Szukasz pomocy, chociaż nie masz już sił walczyć. W ręku trzymasz papierosa, który tak na prawdę nie uspokaja twoich nerwów, ale gdyby nie on już dawno bym zwariowała. Pije kawę, choć już dawno wystygła. Płacze, chociaż obiecywałam ci, że już więcej nie będę. / J.
|
|
 |
Kiedy już czuję się taka silna, szczęśliwa, gotowa na to by iść do przodu, zjawiasz się Ty i jednym słowem, czynem, czymkolwiek niszczysz to co tak długo budowałam, grasz mi na uczuciach, robisz to tak cholernie perfidnie, później udając, że nic nie zrobiłeś, udając, że ja nie istnieje, mając przy tym ogromną satysfakcję , cieszy Cię mój ból i to jest kurwa najgorsze. / samowystarczalna
|
|
 |
Śpij słodko i bezproblemowo. / i.need.you
|
|
 |
porozmawiać razem. po cichu, pomału, najpiękniej. / i.need.you
|
|
 |
z nadzieją nam bardziej do twarzy. / i.need.you
|
|
|
|