 |
Całkiem ciemno, a na ścianie tańczą cienie
Jest mi wszystko jedno, a stoimy tak blisko siebie
|
|
 |
- Ja go chyba kocham. tylko mu nie mów.! - on to na pewno wie i się ucieszy. ( ; - skąd wiesz.? ;> - bo stoi za Tobą i sią uśmiecha. ;d ( ;
|
|
 |
Plany na Walentynki : dobry kryminał, gorąca czekolada i własne marzenia.
|
|
 |
Przytuliłabym Cię ...
Albo nie ...
Przecież Cię nienawidzę ... (!?)
|
|
 |
- hmm . ona chyba jest inna .. - czyli jaka ? - no inna . - taka jak twoje ' byłe ' ? , - właśnie nie , ona jest szczęśliwa nawet , gdy na nią nie patrzę .
|
|
 |
- Wszystkie Ci mówią, że jesteś przystojny. Tyle razy to już słyszałeś! Więc po co ja mam Ci to mówić.? - Bo jesteś tą, od której chce to usłyszeć.
|
|
 |
kiedy przechodziłam obok słyszałam tylko ... `weź stary zamknij się za wysokie progi.! ona i tak cię nie będzie chciała ` . i krew się we mnie gotuje bo nikt nie wie co tak naprawdę do niego czuje ) ;
|
|
 |
Powiedziałam, że lepiej będzie, jeśli nie będziemy utrzymywac ze soba bliższych kontaktów, a nie, że nie chce ich utrzymywac. :|
|
|
 |
Najgorzej jest w momentach, w których siedzisz, jesz tonami czekoladę, wypalasz milion papierosów i trzymasz w dłoniach telefon z nadzieją na jakikolwiek odzew od kogokolwiek. To się nazywa samotność, której nie jesteś w stanie przezwyciężyć. Włączasz tę samą piosenkę po raz setny i nie widzisz sensu w kilku następnych godzinach, czasami nawet i dniach.
|
|
 |
Wydaje mi się, że otacza mnie jakaś skorupa, że mój świat jest idiotycznie mały o płaski. Mam wszystko, a jednocześcnie czuję, że nie mam nic. Zaczynam nienawidzić przedmiotów, rzeczy, czy Ty to rozumiesz ? Nienawidzę naszej pralki, naszego telewizora, naszych mebli, tego wszystkiego, co można dostać za pieniądze. Wiem, że stwarzają mi dom, bo chcą żebym była szczęśliwa. Ale, czy to jest szczęście ?
|
|
 |
Oczekianie. Pierwsza lekcja miłości. Dzień dłuży się w nieskończoność, snujemy tysiące planów, prowadzimy sami ze sobą wymyślone dialogi, przyrzekamy się zmienić.. - i trwamy w niepokoju, aż do nadejścia osoby którą kochamy. A kiedy wreszcie jest obok, to brak nam słów. Bowiem długie godziny oczekiwania wywołują napięcie, napięcie przekształca się w lęk, a lęk sprawia, że wstydzimy się okazać własne uczucia..
|
|
 |
Musieliśmy się kochać już od dawna, jeszcze się nie znając i zanim się jeszcze spotkaliśmy.
|
|
|
|