 |
bo wiesz, mój dom to nie tylko te cztery ściany z tarasem. to też te podwórka , bramy przez które strach przejść nocą, przystanki na których przesiaduje młodzież, drogi którymi ciągle idę przed siebie. / veriolla
|
|
 |
no cześć. to co - dziś zaczynam żyć własnym życiem. Ty swoim, ja swoim - osobno. / veriolla
|
|
 |
podążaj za intuicją i niech twoje serce spotka moje!
|
|
 |
potrafiła spędzić cały wieczór na łóżku, patrząc w sufit i zastanawiać się, co się stanie, gdy pewnego dnia spadnie jej na głowę.
|
|
 |
miał szmaragdowe oczy, usta w kształcie serca i zakurzone serce.
|
|
 |
byłabym szczęśliwą, nieświadomą niczego kobietą ze złudzeniami.
|
|
 |
intymność: jednocześnie się jej pragnie i obawia, a co do zasad, to może nie ma żadnych, może reguły intymności, to coś, co sam musisz zdefiniować.
|
|
 |
Bo ja potrzebuję pewności. Jakiejś umowy, że tym razem się nie zawiodę, że nie będę musiała leczyć duszy z przedawkowania rzeczywistości i że nie będzie koniecznie ochładzanie serca z gorącego rozczarowania.|siwaem
|
|
 |
To że mi zależy nic nie oznacza. Przecież mam na tyle siły żeby Cię olać, napić się i tylko mieć po tej znajomości zwykłego kaca. |siwaem
|
|
 |
słońce wstaje. budzą się problemy. gasną gwiazdy. |mandy4
|
|
 |
And even if the colorful rain fell down, today the world would be grey anyway. / I nawet gdyby spadł kolorowy deszcz, dzisiaj świat i tak byłby szary . |bansujzdziro
|
|
 |
Wierzę w dobry czas, ból odejdzie sam . |bansujzdziro
|
|
|
|