 |
Szkoda, że nasze pięciogodzinne rozmowy i marudzenie kto kogo bardziej lubi pójdą się pierdolić, ale pech się mówi.
|
|
 |
Straciłeś mój szacunek. Moje zaufanie. Wszystko to co najważniejsze. Bo fakt, że Cię nadal kocham, nie ma tu nic do rzeczy.
|
|
 |
Idźmy za dom, na ławkę, do kina, do lasu, na ognisko, nad rzekę, za rękę, pod rękę, na rękach, wrócmy jutro, pojutrze, za tydzień, za miesiąc, za rok, nigdy.
|
|
 |
Chciałabym żebyś był, tu i teraz, bez żadnego ale. Przyszedł, przytulił, nie mówiąc nic. To by rozwiązało wszystkie moje problemy, nie wierzysz? Przyjdź.
|
|
 |
Siedzisz a po Twoich policzkach strumieniami płyną łzy. Płaczesz bo sobie nie radzisz. Bezsilność niszczy Cię od wewnątrz nie pozostawiając choć cienia szansy na to, ze będzie lepiej. Wylewasz morze łez bo myślisz, że potem będzie lepiej ale na drugi dzień zdajesz sobie sprawę, że jest jeszcze gorzej niż było.
|
|
 |
Mam ochote kurwa odejść, gdzieś iść i z miejsca spalić wszystkie mosty, wyjść i tu nie mieszkać, cisnąć telefon o chodnik, widzieć go w drobnych częściach.
|
|
 |
Pociągnijmy za spust, zatrzelmy miłość.
|
|
 |
|
pamiętam dokładnie każdą chwile z nim spędzoną , pamiętam każdy przypał , imprezę , pamiętam kłótnię z nim i te chwile kiedy nawzajem wyciągaliśmy się z bagna . trzymam w telefonie wszystkie smsy od niego , nie wiem po co. nie dociera do mnie , że jego nie ma i już nigdy nie wróci. nie rozumiem tego, że on nie żyje. chyba nawet nie chcę rozumieć. zastanawia mnie ile jeszcze będę żyć z nadzieją, że stanie w drzwiach od mojego pokoju i zapyta 'siostra co odpierdalamy?'. często w nocy widzę jego twarz, pamiętam każdą jej rysę, jego oczy znam na pamięć ale za cholerę nie potrafię przypomnieć sobie jego głosu, żebym chciała nie umiem. /
grozisz_mi_xd
|
|
 |
walczy się do końca. o wszystko.
|
|
 |
Im dłużej zwlekasz tym cięższe będzie zrobienie następnego kroku..
|
|
 |
Ten co ma najmniej, da ci najwięcej
|
|
|
|