| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wiesz, że to miłość, kiedy zaczynasz tęsknić już jakiś czas przed pożegnaniem. Lub kiedy słuchasz go i czujesz, że mogłabyś tak do końca. Kiedy milczycie, będąc obok siebie i to w zupełności wystarcza. Kiedy denerwuje cię jak nikt inny, ale wciąż go kochasz. Kiedy ciężko ci jest mu odmówić, bo wiesz, że zrobiłabyś dla niego wszystko. Kiedy wystarczy jeden telefon, a ty już stoisz pod jego drzwiami i absolutnie nie jest to bycie jego pieskiem na każde zawołanie, tylko świadomość, że on chce cię właśnie teraz, obok, w tym miejscu, a bycie przy nim jest najwspanialszym miejscem na ziemi. Kiedy patrzysz w jego oczy i widzisz tą pewność. Kiedy uśmiecha się do ciebie i wiesz, że już nigdy żadne inne usta nie ujmą cię swoim urokiem w ten sposób. [ yezoo ] |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie bez powodu, każde życie, to inny człowiek, charakter, persona. A to znaczy, że każdy żyje tylko i wyłącznie swoim życiem i za nie odpowiada. Na przykład, nikt mi w niczym nie pomaga i mną się nie przejmuje, dlatego 'inni', lub np. Jolanta Kowalska nie powinna tego ode mnie wymagać i oczekiwać. Niech każdy się zajmie sobą i swoim życiem. // lookingforhappiness |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ludzie, którzy wracają - zawsze są inni od tych, którzy odeszli. dlaczego wszystko się tak zmienia? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nie mogłam się Ciebie doczekać, tak bardzo czekałam z sercem wypełnionym miłością po brzegi..
miałam po co żyć. teraz mam za co umrzeć. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | co robią ludzie? pojawiają się od tak w naszym życiu, nabałaganią. a potem sobie jak gdyby nigdy nic - odchodzą.. a my z pokorą i pełnym uśmiechem staramy się na nowo uporządkować swoje życie, zamiatamy wszystkie wspomnienia z nimi związane pod dywan i czekamy, czekamy tak do momentu, kiedy w końcu zjawi się ta osoba, ta jedna, wyjątkowa, która weźmie drugą styraną miotłę i pomoże nam w sprzątaniu. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | wspomnienia.. mogą być najlepszym antydepresantem, ale niestety też najlepszym powodem do samobójstwa.. zależy o czym sobie przypomnisz w chwili słabości |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | i tylko niedziel nie lubię, gdy do siebie wracasz bo u mnie jest też u Ciebie, przecież. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | a ja ciągle pamiętam, chociaż chyba nie powinnam, czasami tak tylko patrzę, gdy nie widzisz i uśmiecham się bo wiem, że u Ciebie wszystko w porządku. moje serce należy do innego, cała należę do kogoś, kto jest Twoim zupełnym przeciwieństwem i wiesz? całkiem mi z tym dobrze. po nas został tylko ten mural na opuszczonym parkingu i kilka dobrych wspomnień. już Cię nie kocham |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Po tak długim czasie, po zapomnieniu znów Go zobaczyła.. wszystko wróciło, każde jedno wspomnienie. Bliskość naszych rozmów nie pozwala mi do tej sekundy o Nim zapomnieć. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Zaraz będzie już 4 lata od mojej nieobecności. Ktoś może sobie pomyśleć "pfff, co to jest".. A to jest właśnie ten czas kiedy wszystko się zmieniło. Może wrócę czasami napisać jak szesnastolatka zmieniła się w dorosłą kobietę z facetem i dzieckiem. Kiedy wszystko nie działo się na spontanie jak wcześniej tylko przemyślane z głową. |  |  |  |