| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Kiedy byłam w podstawówce, kazano napisać kim będę gdy dorosnę. Napisałam więc 'Szczęśliwa'. Powiedzieli, że nie zrozumiałam o co chodziło w zadaniu. Ja odpowiedziałam, że nie zrozumieli o co chodzi w życiu . |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Miałam zły dzień. Tydzień. Miesiąc. Rok. Życie. Cholera jasna. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Zamówiłeś sobie pakiet 600 smsów. Wszystkie wysłałeś do mnie. 200 było o tym,
że kochasz. 100 było o tym, że tęsknisz. 50 było na dobranoc. 70 pytało co robi Twoje kochanie ?
50 pytało czy Ciebie kocham? 25 chciało się upewnić, że tylko Ciebie. 50 mówiło,
że jestem Twoim największym skarbem. 40 zawierało odp. na głupie pytania, które tak
często Ci zadaję. i wreszcie ostatnie 5 mówiło, że to najwspanialsze uczucie, które
kiedykolwiek Ci się przytrafiło. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Miłość? To tylko taki długotrwały uraz psychiczny. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Na końcu jest zawsze dobrze,prawda ? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Miło wspominam czasy , gdy dostając 10 złotych byłam najbogatszym człowiekiem na świecie , a wypowiedzenie " dupa " to najgorszy z możliwych grzechów . |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | bywało tak, że po prostu przestawałeś się odzywać. nie pojawiałeś się w szkole a gdy dzwoniłam wyłączałeś telefon. pamiętam, że ostatnim razem napisałam Ci - nie rozumiem o co chodzi. kocham Cię, chcę być z Tobą!chcesz to wszystko zniszczyć? na odpowiedź czekałam ponad pięć godzin.w dłoniach kurczowo ściskałam telefon z nadzieją, że może przeoczyłam Twoją wiadomość. w końcu odpisałeś, ciarki przeszły przez całe moje ciało, odczytałam - szczerze? wszystko mi jedno. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Żyjesz tylko raz. Ale jeśli wszystko zrobisz jak trzeba, raz wystarczy. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie cierpię gdy mucha mnie budzi rano. Jak chodzi po moich rękach .. -,- || mamba.x3 |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | idę spać . ' - czyli idę w stronę łóżka, ale po drodze zobaczę co jest w telewizji, sprawdzę sms'y, połączenia, nastawię budzik, a następnie poleżę w łóżku godzinę lub dwie. ;p |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nieważne, że jesteś skurwysynem bez uczuć, nieważne, że potrafisz nosić tą samą bluzę przez tydzień, nieważne, że nie lubisz spacerów, nieważne, że zgrywasz kozaka, nieważne, że "kurwa" traktujesz jak przecinek, nieważne, że nie umiesz przepraszać, nieważne, że mnie ranisz, nieważne, że co drugi dzień jesteś najarany, nieważne, że nadużywasz alkoholu, nieważne, że za dużo palisz, nieważne, że nie dbasz o swój pokój, nieważne, że chodzisz wiecznie ubrany na czarno, nieważne, że nie jesteś drugim Bradem Pittem, nieważne... Wiedz, że w chuj tęsknie... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I trzeba być wielkim przyjacielem i mocnym przyjacielem, żeby przyjść i przesiedzieć z kimś całe popołudnie tylko po to, żeby nie czuł się samotny. Odłożyć swoje ważne sprawy i całe popołudnie poświęcić na trzymanie kogoś za rękę. |  |  |  |