 |
|
Proszę Cię kochanie, ucieknijmy stąd. Wsiądźmy do samochodu i jedźmy przed siebie bez konkretnego celu. Zatrzymajmy się w motelu, zamówmy wielką pizze i napijmy się piwa z jednej puszki. Weźmy wspólną kąpiel. Będziemy się myć nawzajem zmywając z siebie resztki parszywej przeszłości, którą pozostawimy w tyle. Następnie owinięci jedynie ręcznikami położymy się na łóżku, scałuję z Ciebie cały smutek, żal, gniew i wszelkie niepowodzenia. Tej nocy zaczniemy wszystko od nowa. Tej nocy odnajdziemy skrawek własnego, niepowtarzalnego nieba. Pocałunkami opowiem Ci jak piękny może być nasz wspólny świat.
|
|
 |
|
-Puf,Puf...
-to tam?
-Nif tam.
-Jak nif tam jak puf,puf.
-Otus.
-Nie otoze. !
-Otus bo będe donił.!
-To doń.
-Diń doń
|
|
 |
|
Masz przyjaciół to ich ceń łatwo kogoś stracić teraz to wiem ! ;]...
|
|
 |
|
Kochamy się, choć nie potrafimy razem być...
|
|
 |
|
Nie wiem czemu, ale ostatnio znów zaczęłam intensywnie o Tobie myśleć.
Przecież raczej nie utrzymujemy ze sobą kontaktu,
nie mam styczności z Twoją osobą.
To chyba tylko to przyzwyczajenie powróciło.
Przecież zawsze Cię kochałam.
|
|
 |
|
Chcę byś widział mnie wszędzie, tak jak ja widzę Ciebie ...
|
|
 |
|
Być spadającą gwiazdą w czyichś marzeniach i spełniać każde życzenie
|
|
 |
|
pogódź się z faktem, że po tym co zrobiłeś dla mnie już zawsze będziesz zerem.
|
|
 |
|
i znowu kolejny samotny wieczór,
słuchając w kółko tego samego utworu,
którego słuchaliśmy kiedyś razem.
|
|
 |
|
Najgorsza opcja - zaufać i wierzyć w każde słowo mężczyźnie.
|
|
 |
|
Musisz iść. Wbrew przeciwnością tego świata.
Nawet jeśli nie masz już do kogo wracać.
|
|
 |
|
Mówią, że będzie dobrze, bo to nie ich problem.
|
|
|
|