głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika xfuckyeax

 lubię czytać stare wiadomości od ciebie. tak pięknie kłamałeś.    pomarancza

zozolandia dodano: 13 listopada 2011

"lubię czytać stare wiadomości od ciebie. tak pięknie kłamałeś." / pomarancza_
Autor cytatu: freakyy

I zastanawiam się  kto pierwszy powie to  co oboje wiemy.   rihanna

zozolandia dodano: 13 listopada 2011

I zastanawiam się, kto pierwszy powie to, co oboje wiemy. /rihanna

za przyjaźń  której nie trzeba tłumaczyć  ?

zozolandia dodano: 13 listopada 2011

za przyjaźń, której nie trzeba tłumaczyć /?

ŚLICZNOTKO SPEŁNIENIA MARZEŃ!   333 teksty zozolandia dodał komentarz: ŚLICZNOTKO SPEŁNIENIA MARZEŃ! < 333 do wpisu 13 listopada 2011
jak tylko widzę zieloną małą kropeczkę przy twoim nazwisku na fejsie  to moja reakcja wygląda mniej więcej tak: NAPISZ  NAPISZ  NAPISZ  NAPISZ  NAPISZ  NAPISZ  NAPISZ  NAPISZ  NAPISZ  NAPISZ  NO NAAAAPISZ DO MNIE  NAPISZ  NAPISZ  NAPIIIIIISZ!!! i tak  dopóki nie będziesz offline. jebana nadzieja  co? :

fejsbuk dodano: 12 listopada 2011

jak tylko widzę zieloną małą kropeczkę przy twoim nazwisku na fejsie, to moja reakcja wygląda mniej więcej tak: NAPISZ, NAPISZ, NAPISZ, NAPISZ, NAPISZ, NAPISZ, NAPISZ, NAPISZ, NAPISZ, NAPISZ, NO NAAAAPISZ DO MNIE, NAPISZ, NAPISZ, NAPIIIIIISZ!!! i tak, dopóki nie będziesz offline. jebana nadzieja, co? :|

ułamek sekundy. usta przy ustach. moja dłoń penetrująca Twój brzuch  delikatnie muskająca zarysy mięśni. Twoja ręka błądząca po moim biodrze. skupienie się jedynie na własnych  nerwowych oddechach. oddanie się chwili  pragnąc żeby trwała wiecznie. nagłe odsunięcie się od siebie i pytanie błądzące po głowie  'co my robimy?'. nabranie oddechu i ponowne zderzenie ustami. przecież przesiąknięcie do cna pożądaniem bez obaw o nadchodzącym uczuciu  które później przerodzi się jedynie w cierpienie  jest czymś niemal idealnym. to jak opychanie się słodyczami bez konsekwencji. smaczna konsumpcja  bez obaw o szerokich biodrach.

abstracion dodano: 12 listopada 2011

ułamek sekundy. usta przy ustach. moja dłoń penetrująca Twój brzuch, delikatnie muskająca zarysy mięśni. Twoja ręka błądząca po moim biodrze. skupienie się jedynie na własnych, nerwowych oddechach. oddanie się chwili, pragnąc żeby trwała wiecznie. nagłe odsunięcie się od siebie i pytanie błądzące po głowie; 'co my robimy?'. nabranie oddechu i ponowne zderzenie ustami. przecież przesiąknięcie do cna pożądaniem bez obaw o nadchodzącym uczuciu, które później przerodzi się jedynie w cierpienie, jest czymś niemal idealnym. to jak opychanie się słodyczami bez konsekwencji. smaczna konsumpcja, bez obaw o szerokich biodrach.

http:  www.formspring.me abstrakcyjnie

abstracion dodano: 12 listopada 2011

wszystkie wpisy  są mojego autorstwa  tak więc dziękuję :  teksty abstracion dodał komentarz: wszystkie wpisy, są mojego autorstwa, tak więc dziękuję :) do wpisu 12 listopada 2011
chyba nie chcesz pozwolić  żeby jakiś tam mięsień w Twojej klatce piersiowej zaważył na Twoim życiu  nie? na tym co jest  a czego nie. nad tym kto był  kto odszedł. nie jest warte tego  żeby dyktować Ci warunki. uczuć nie ma. jest tylko pożądanie. z czasem chęć posiadania kogoś  kto zawsze jest. a na końcu przywiązanie. puste  rutynowe sytuacje nie mające nic wspólnego z sercem.

abstracion dodano: 12 listopada 2011

chyba nie chcesz pozwolić, żeby jakiś tam mięsień w Twojej klatce piersiowej zaważył na Twoim życiu, nie? na tym co jest, a czego nie. nad tym kto był, kto odszedł. nie jest warte tego, żeby dyktować Ci warunki. uczuć nie ma. jest tylko pożądanie. z czasem chęć posiadania kogoś, kto zawsze jest. a na końcu przywiązanie. puste, rutynowe sytuacje nie mające nic wspólnego z sercem.

życie z dnia nadzień potrafi się kolokfialnie zmienić. nawyki odchodzą w zapomnienie. zawsze po przebudzeniu pierwsze co robiłam  to przeczytanie tych prymitywnych  a jak niezwykłe wiele dających  smsów od Ciebie. teraz telefon służy mi do podświetlenia  kiedy w nocy  w ciemności szukam zapalniczki tylko po to  żeby móc usiąść na rogu łóżka i odpalić papierosa w nadzieji  że uspokoi on moje serce  które wszelkimi siłami stara się wyjść na zewnątrz niczym dziecko tuż przed porodem. nie rozumiem celu tego  że byłeś. przecież wspomnienia bolą  jak żadna inna krzywda  szczególnie fizyczna. skurwysyńsko bolą. w szczególności te najpiękniejsze. wszyscy marzą o wehikule czasu. każdy oddał by wszystko  żeby go mieć. a ja oddałabym wszystko  żeby się go pozbyć. każdej z nocy.

abstracion dodano: 12 listopada 2011

życie z dnia nadzień potrafi się kolokfialnie zmienić. nawyki odchodzą w zapomnienie. zawsze po przebudzeniu pierwsze co robiłam, to przeczytanie tych prymitywnych, a jak niezwykłe wiele dających, smsów od Ciebie. teraz telefon służy mi do podświetlenia, kiedy w nocy, w ciemności szukam zapalniczki tylko po to, żeby móc usiąść na rogu łóżka i odpalić papierosa w nadzieji, że uspokoi on moje serce, które wszelkimi siłami stara się wyjść na zewnątrz niczym dziecko tuż przed porodem. nie rozumiem celu tego, że byłeś. przecież wspomnienia bolą, jak żadna inna krzywda, szczególnie fizyczna. skurwysyńsko bolą. w szczególności te najpiękniejsze. wszyscy marzą o wehikule czasu. każdy oddał by wszystko, żeby go mieć. a ja oddałabym wszystko, żeby się go pozbyć. każdej z nocy.

Kiedyś zabiłabym każdą dziewczynę która  chociaż na ciebie spojrzała . Dzisiaj każdej bym współczuła tego że może być następną zranioną . O której zapomni zdecydowanie za szybko.    choohe.

fejsbuk dodano: 12 listopada 2011

Kiedyś zabiłabym każdą dziewczynę która chociaż na ciebie spojrzała . Dzisiaj każdej bym współczuła tego że może być następną zranioną . O której zapomni zdecydowanie za szybko. | choohe.
Autor cytatu: choohe

noo : teksty fejsbuk dodał komentarz: noo :< do wpisu 12 listopada 2011
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć