 |
Jeżeli istnieje jakiś jeden sekret sukcesu, to jest to umiejętność przyjmowania cudzego punktu widzenia i patrzenia z tej perspektywy z równą łatwością jak z własnej.
|
|
 |
Oddałabym Ci każdy promień słońca, choć tak bardzo czekałam na lato.
Już wiesz, co to miłość?
|
|
 |
Na koniec świata pójdę jutro , dzisiaj chcę się wyspać.
|
|
 |
Zamęt, który nigdy się nie kończy. Nocą samotność i iluzje. Zamykające się ściany, serce bijące w rytmie wiszącego zegara. Stoisz sam na sam z myślami. Nie możesz się uwolnić od przeszłości. Czujesz, ze nie dajesz rady. Ogarnia cię niemoc, przeciwstawienia się temu wszystkiemu. Zatrzymujesz się na skraju przepaści. Przeklinasz te wszystkie niewykorzystane możliwości, zastanawiasz się czy to nie aby cześć terapii. Cicho szepczesz, ze wymiękasz. To koniec, nie możesz już dalej ciągnąc tej dziecinady, wolisz zginąć, mając zarazem nadzieje, ze trafisz tam, gdzie zawsze dojść chciałaś. Nie ma nic porównywalnego. Rozkładasz ramiona, oddajesz się chwili, rozdzierają cie emocje, nie możesz opanować uczuć. Tłumaczysz się sama sobie, z popełnionych błędów. Nie jesteś w stanie uronić łzy. Zamykasz oczy, starasz się przemilczeć istotne zdanie, ze nadal ci zależy, ale na koniec zachowujesz swoja dumę, godność i resztki honoru. Śmierć czeka na oswojenie, skaczesz, czuje sie wolny a nagle sie budzisz.
|
|
 |
Stałam nad jego grobem wpatrzona w jego zdjęcie, jak zawsze uśmiechnięty, z potarganymi włosami i cholernie błękitnymi tęczówkami. zamknęłam oczy a po moich policzkach ciurkiem polały się czarne łzy. 'ziomuś, ile ja bym dała żebyś tu z nami był, bez ciebie jest wszystko bez sensu, to nie to samo co kiedyś' powiedziałam po cichu zakrywając dłońmi twarz. wtedy ktoś złapał mnie za ramię, kiedy się odwróciłam zobaczyłam jego mamę z zaszklonymi oczami, objęła mnie. - dziecko, widzę jak się męczysz, ja jako jego matka pozbierałam się szybciej niż ty, pamiętaj że u nas w domu zawsze będziesz ważna, odwiedzaj nas czasami kochana. - powiedziała wpatrzona w jego zdjęcie. minął już rok a mi ciągle stoi wszystko przed oczami, jakby to było wczoraj.
|
|
 |
Teraz nie mogę spać, no bo czekam na znak,
może w końcu go dasz i poczuję ten smak.
|
|
 |
Mam patent na ten wieczór i uwierz, że lepszy niż melanż.
|
|
 |
Bo kiedy nie ma Ciebie, niewiele istnieje.
|
|
 |
Każdy moment spędzony z Tobą jest chwilą dla mnie bezcenną.
|
|
 |
I nagle nie ma powodu, żeby wstać z łóżka, jedzenie śniadania z innyminie daje radości. I dzień przelatuje przez palce. i tylko śpi siędługo, bo On tam jest&
|
|
 |
Już rozważyłam wszystkie opcje. Mam wszystkie odpowiedzi na Twoje pytania, a Ty robisz mi świństwo i nie piszesz. Co jest?
|
|
 |
chciałabym do Ciebie zadzwonić, powiedzieć tak po prostu, że tęsknię.
|
|
|
|