 |
'Naprzeciw niej siedział mężczyzna,który dawał jej rozkosz i poczucie spełnienia,mężczyzna,przy którym mogła zdjąć wszystkie maski i być sobą,mówić bez wstydu o swoich fantazjach seksualnych i o tym,jak bardzo chciałaby spędzić z nim resztę nocy,tygodni i życia.
|
|
 |
|
czasami lepiej odpuścić, jeśli sprawa, o którą walczysz przestaje mieć sens .
|
|
 |
Nie wiem czy to tylko moje urojenia, czy jednak mam rację, ale chyba coś nas ku sobie popycha, nie sądzisz? Spotykamy się w przypadkowych miejscach, oboje zaskoczeni tym, że się widzimy, a w głębi duszy cieszymy się z tego, że jesteśmy obok siebie. Dotykamy się, przelotnie, niby niechcący, powodując szybsze bicie serc. Przytulamy się, gdy się witamy i czujemy, że mamy w swoich rękach wszystko, co potrzebne. Żartujemy, dużo żartujemy i śmiejemy się z siebie nawzajem. Ale jeszcze się nie całowaliśmy. Szkoda. Bardzo chciałabym wiedzieć, jak smakowałaby nasza wspólna miłość. [ yezoo ]
|
|
 |
Wciąż modlę się o znak, o szept, o okruch obecności. //bereszczaneczka
|
|
 |
To skomplikowane? Wręcz przeciwnie: Ona kocha, On ma wyjebane! Proste. //bereszczaneczka
|
|
 |
Nie pierdol mi, że wiesz czym jest miłość, skoro nawet nie potrafisz zauważyć tego, jak bardzo jest mi źle. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
"I napisałabym do Ciebie, ale jakoś brakuje mi słów."
|
|
 |
|
"Minął rok, minie następny, ale to nie wróci nigdy."
|
|
 |
'Nikt nigdy nie będzie Cię tak obejmować, jak ja. Nikt nigdy nie będzie Cię tak kochać, jak ja. Nikt nigdy nie będzie Cię tak całować, jak ja. Nikt nigdy nie zadba o Ciebie, jak ja. Nikt nigdy nie będzie myśleć o Tobie, jak ja. Nikt nigdy nie zrozumie Cię, jak ja. Nikt nigdy nie zaufa Ci, jak ja. Tylko ja.'
|
|
|
|