 |
i znowu Cię nienawidzę...jak to jest możliwe?
|
|
 |
|
proszę Cię o jedno - nigdy nie zmieniaj numeru telefonu. kiedyś, tuż przed śmiercią wybiorę Twoje imię z książki telefoniczej i nacisnę zieloną słuchawkę. a po Twoim 'słucham?' powiem Ci wszystko, obiecuję. powiem Ci jak na prawdę było, jak bardzo Cię kochałam, i dlaczego nigdy o tym nie mówiłam. powiem Ci też , że poświęciłam całe swoje szczęście dla Twojego dobra - zwyczajnie usuwając się z drogi , którą szła w Twoim kierunku kobieta Twojego życia.
|
|
 |
jeśli masz coś do mnie napisz to proszę na kartce a później wsadź sobie ją w dupe,jebie mnie to . /burdeel
|
|
 |
a między nami jakby ktoś trzymał klawisz spacji. /burdeel
|
|
 |
wole już dresów , ci przynajmniej za nim nieźle obiją ci dupe zapytają czy masz jakiś problem, a życie nie.. / burdeel
|
|
 |
szybciej taboret z kuchni obdarzy mnie uczuciem niż ty to zrobisz . / burdeel
|
|
 |
- Sprawdziła pani sprawdziany? - Nie, mam też innych uczniów. - Zapomniałem zadania domowego.. - DLACZEGO?! - bitch please, mam też innych nauczycieli. / wziuum
|
|
 |
|
, uważaj szmato , bo zrobie Ci z ryja mozaikę .
|
|
 |
'I że Cię nie opuszczę' - chcę żebyś za kilka lat wypowiedział te słowa w kościele, podczas naszego ślubu, patrząc na mnie ubraną w piękną sukienkę .
|
|
 |
W moim pokoju,w samym rogu,za szafą stoi parasol.Nie byle jaki.Twój parasol.Dałeś mi Go w deszczowy dzień,kiedy odprowadzałeś mnie do domu ze spaceru,żebym nie zmokła. Nie oddałam Ci go.Nie wiem czemu.Ale wiesz,teraz mam pamiątkę. Będzie mi zawsze przypominał o Tobie.Nie oddam Ci go. Będzie czekał ukryty za szafą na dzień,w którym podejmę jakąś poważną decyzję,na dzień w którym zdecyduję co dalej,może na dzień,w którym znów będziemy razem? Kto wie. A może sam sie o niego upomnisz...?
|
|
 |
Znajdę mój ideał.Chłopaka,który będzie silny,w miarę dobrze zbudowany,będzie brunetem,będzie śmieszny, romantyczny, szalony , zwariowany, czuły, będzie miał ok. 170 wzrostu, będzie oglądał anime, grał w te gry co ja, uwielbiał to samo jedzenie i dokładnie tą samą muzykę, będzie idealnym facetem,aby zostać ojcem moich dzieci...Oj, stop,dlaczego ja Go opisuję?
|
|
 |
-Ej Anka,on tam idzie! - I chuj. - Nie,sam idzie.
|
|
|
|