 |
Byłam dla Ciebie jak kartka z zeszytu.Najpierw zapisałeś mnie kłamstwami,nieszczerymi uczuciami,nadzieją, a później wyrwałeś z zeszytu,zgniotłeś i wyrzuciłeś przez okno.
|
|
 |
Nie znam Cię.To nie ten sam Ty co kiedyś.Kiedyś nie pozwoliłabym powiedzieć o Tobie złego słowa,gdyby ktoś powiedział,że jesteś egoistyczny, nieczuły, głupi, naiwny, nieszczery, kłamliwy - nie uwierzyłabym.Byłam ślepo zapatrzona w Ciebie.To nie ten sam Ty.Czuły,delikatny,opiekuńczy,wręcz słodki.Tamten Ty nie pozwoliłby zrobić mi krzywdy,nie pozwoliłby mi cierpieć,płakać.Kochałam tamtego Ciebie.I dalej kocham.Czekam aż tamten "Ty" wróci.
|
|
 |
Świat na mnie spada, a ja nie mogę znaleźć powodu, by być kochaną.
|
|
 |
Chciałabym móc zapomnieć moment, w którym po raz pierwszy się pocałowaliśmy, bo złamałeś wszystkie obietnice.
|
|
 |
Wiem,że będę Cię kochać do końca życia...Możliwe,że będę również przez Ciebie cierpieć do końca życia.Tak,wiem,że Cię to nie obchodzi...
|
|
 |
Ej, dobra, piszesz dzwonisz, spotykamy się. Rozumiem, że robisz mi nadzieje, ale po co? Żeby potem powiedzieć 'zostańmy przyjaciółmi'? Nie, dzięki, mam już psa i szczerze myślę, że on rozumie mnie bardziej niż Ty.
|
|
 |
Wiesz że to koniec naszego słodkiego wszechświata,
wiesz że będziemy winić samych siebie
|
|
 |
pozostał mi tylko niesmak, po tych kłamstwach ukrytych w dyskretnych gestach
|
|
 |
wokół czai się fałsz i zdrada.
|
|
 |
prawda jest najcenniejsza
|
|
 |
chyba mam to już za sobą i nagapiłam się dość
|
|
|
|