 |
|
Już pomału chyba, kurwa, wariuję.
|
|
 |
|
Czasem bardziej porywczy od wiatru, wściekły, zbyt impulsywny, czasem nazbyt nieufny, jak szczury w potrzasku, stojące przed ślepym zaułkiem.
|
|
 |
|
Zamykam oczy i widzę ją jak wchodziła do nas z uśmiechem na twarzy i głupio pytałem co pije, choć dobrze wiedziałem, że sypaną kawę.
|
|
 |
|
Gdzie się podziały anioły i czemu nie spadły? przecież pękło Ci niebo.
|
|
 |
|
Mogę sprawić, że znów się uśmiechniesz.
|
|
 |
|
Za wiele już razy puszczałem w niepamięć to wszystko co kłuje nas w serce.
|
|
 |
|
Jeśli widzisz że patrzę na Ciebie, to odejdź, miej orient, najlepiej to express.
|
|
 |
|
Oczy mam mętne, myśli mam ciemnie, zbyt mroczne, by wyszły na zewnątrz.
|
|
 |
|
Kiedy bardzo ci na czymś zależy, okłamujesz się na każdym kroku.
|
|
 |
|
Wiesz, jest w nas obojgu coś takiego (...) - co powoduje, że z przerażeniem myślę o chwili, kiedy znajdziemy się sami w pokoju, ale z drugiej strony... śni mi się, że Ciebie całuję.
— A. Osiecka - "Agnieszki Osieckiej i Jeremiego Przybory listy na wyczerpanym papierze"
|
|
 |
|
To wszystko było dla mnie marzeniem, pamiętam jak robiło to na mnie wielkie wrażenie, a tera... wisi mi to.
|
|
|
|