 |
taak śmiejcie się ze mnie, że czasem uwielbiam stać z lizakiem w ręce zamiast fajka, ciesząc się jak mała dziewczynka. kocham zakładać pomarańczowe rajstopy zamiast ciemnych rurek, zieloną bluzkę zamiast bluzy z kapturem i spódniczkę w różowe kwiaty, do tego zegarek w kształcie hello kitty zamiast brązolety ze srebra i wielką fioletową kokardą na głowie zamiast zwykłej opaski. lubię usiąść na huśtawce z kubusiem zamiast browara. takie moje codzienne odchyły. ale na tym TO polega, wiecie ? // neast
|
|
 |
Mam sam palić grass, samemu wóde pić, i sam przez cały czas, kurwa tak nie może być!
O nie, nie, ziomuś tak być nie może, bo mam załoge, która zawsze mi pomoże. // 3oda Kru
|
|
 |
tam jest taki prostokącik z klamką - to drzwi, wyjdź przez nie do ogródka, chwileczke odetchnij, a potem wypierdalaj. // sala samobójców
|
|
 |
tak naprawdę to możliwe, że wcale nie chcę być taka szczęśliwa , ani usatysfakcjonowana. bo wtedy, co dalej ? chyba lubię samo poszukiwanie, dążenie. to jest to. im bardziej się zagubisz, z tym większą radością docierasz do celu. a to dopiero. mam wspaniałe życie , a nawet o tym nie wiem. // nie moje
|
|
 |
problem w tym, że świat się nie skończy, tylko dlatego, że Ty tak chcesz. // neast
|
|
 |
może lubię na Ciebie patrzeć i wyobrażać sobie jak smakujesz. // neast
|
|
 |
a więc wiosno : NAPIERDALAJ. // neast
|
|
 |
czuje jak los mnie skreśla z listy tych zajebistych. // ostr
|
|
 |
każdy facet to świnia, tylko że rasowa bo ogonek ma z przodu. // nie moje
|
|
 |
siedzę i mam wyjebane. teraz Ty się martw. // neast
|
|
 |
Oplecionego jej rękoma widziałam Cię po drugiej stronie ulicy.
|
|
|
|