 |
|
skrzywdzę go jeszcze bardziej, jeśli powiem mu całą prawdę.
|
|
 |
|
pani mi nie uwierzy! / z innej beczki ♥
|
|
 |
|
Nie mogłem Cię zatrzymać i mam tego pełną świadomość. Więc dlaczego wciąż obwiniam siebie o Twoje odejście? Bo nie potrafię zrozumieć dlaczego mi Cię zabrakło. Tęsknię. Tak po prostu za Tobą tęsknię Eliza. Minęło już tyle czasu, a ja wciąż nie potrafię żyć, nie umiem przystosować się do życia, kiedy w powietrzu brakuje jednego pierwiastka, który był dla mnie najważniejszym - Twojego zapachu. Potrafiłabyś żyć w świecie, w którym brakowałoby Ci serca? Ja musiałem się nauczyć, uczę się codziennie, każdego dnia na nowo. Nie ma Cię, i chociaż jesteś świadomy tego, że to nie moja wina, że tak musiało być, że już żadne łzy nie będą w stanie mi Cię zwrócić nie umiem przyznać się do tego, że jak małe dziecko nie umiejące liczyć, ja nie umiem oddychać. Jestem Ci wdzięczny za to co dla mnie zrobiłaś i tak jak obiecałem - dam sobie radę. Nigdy w to nie wątp, bo nie powinnaś wątpić w miłość, która nauczyła mnie życia. Nie powinnaś wątpić w samą siebie Eliza. \mr.filip
|
|
 |
|
Kochanie jestem tutaj, wciąż. Nie bój się, nie pozwolę Cię zranić. Zbliż się do mnie, jak wcześniej pamiętasz ? Szepcz mi do ucha, że jestem ideałem chodź takich facetów nie ma. Bądź, trwaj i kochaj. Potrzebuje tego, Twojego głosu, Twojego ciała, Twoich ust, Twoich oczu, Ciebie. to nie jest takie proste, kochać tak mocno jak kocham ja. Nie pozwolę na ta Twój płacz, nie ma mowy, nigdy. Przypominam Ci, że jestem a razem możemy zrobić wszystko, zdobywać szczyty, i wybijać się z dna. Jesteś dla mnie, i chodź czasem jest źle nie zmarnujemy tego za nic. Dla ciebie wszystko skarbie.
|
|
 |
|
Chciałem Cię poznać . - Poznałem. Zraniłem ? Tego nie przewidziałem.
|
|
 |
|
- Spotkajmy się. Tam gdzie zawsze, za 15 minut. Przeczytał taką treść wiadomości, i od razu poszedł do parku, tam gdzie mieli ''' Swoje '' ulubione miejsce. Stała, głowę miała spuszczoną w dół. Przyśpieszył, i zaraz znalazł się blisko Niej. '' Cześć kochanie, co się stało ? Czemu jesteś taka smutna. ? '' zapytał, po czym przytulił jej osobę, która była zwrócona do Niego plecami. '' Może lepiej zapomnij o mnie. ''. Czuł, jak Jego serce pęka. Tak raptownie, bez tłumaczenia i powodu, chce bym zapomniał, nie możliwe. '' Po tym jak wczoraj mówiłaś, że kochasz, dzisiaj chcesz abym zapomniał ? Nie powiesz mi już nic.. ? '', odwróciła się, wzrok zwróciła ku Jego oczom '' w końcu i ja zapomnę o Tobie.. '' złapał ją poniżej ramion, zaczął szarpać krzycząc '' Tak bez wyjaśnień, co się stało ?! '', lecz stała nie odzywając się nic. Po chwili się opanował, złapał jej podbródek i lekko uniósł jej twarz, musnął ustami jej usta, wiedząc, że ten ostatni raz musi być wyjątkowy. '' Żegnaj '' wyszeptała.
|
|
 |
|
Jesteś życiem. Jesteś taką częścią mnie. Wszystkimi drogami, którymi podążę poprowadzą mnie do Ciebie. Każdą minutę chciałbym spędzić blisko Ciebie, każdy dzień, poranek i noc. To jest przywiązanie, jak coś czego potrzebujesz i natychmiast musisz to mieć. Kocham Cię tak, że o ja pierdole. Weź pokochaj mnie tak samo mocno, z każdym dniem coraz bardziej. Gdyby cofnęli czas, wybrałabym drugi raz właśnie Ciebie, wiem. To co czuję zabija wszystkie przeciwności, jestem Twój, każdy cal mojego ciała należy do Ciebie. Będzie grało, gdy wciąż będziesz blisko, nigdy nie odejdziesz i powtarzać będziesz '' Tak, jestem szczęśliwa. '' Jeszcze raz kocham..
|
|
 |
|
Olejmy wszystko, liczy się tylko to co teraz. Ty jesteś blisko, więc mogę nawet dziś umierać. ♥
|
|
|
|