 |
Wykorzystasz młodość, co? Obowiązkowo, rano się obudzisz nie wiadomo obok kogo. Wyrzuty sumienia przepijasz kawą, nie pamiętasz złych chwil, chcesz zatrzymać radość, wciąż liczysz na specjalne traktowanie, po drodze gubisz szacunek dla siebie samej, wstyd niewiele znaczy, wiele nie tracisz.
|
|
 |
Choć widzimy się jak zwykle, ciągle czuję w Tobie coś co dla mnie jest niezwykłe, czuję w Tobie ciepło do którego już przywykłem.
|
|
 |
a ty stoisz w progu z oczami pełnymi łez, a ja kocham cię i ja wiem, że ty wiesz..
|
|
 |
teraz zostały te wspomnienia i łzy i trzeba żyć kurwa, przed nami jeszcze tyle dni.
|
|
 |
Dziś mówisz jest podły, ale myślisz o nim.. i jedyne czego masz za mało to silnej woli.
|
|
 |
Choć widzimy się jak zwykle, ciągle czuję w Tobie coś co dla mnie jest niezwykłe, czuję w Tobie ciepło do którego już przywykłem.
|
|
 |
Na sercu kamień, z ust cisza. I znów się nie znamy, i mijamy wśród pytań.
|
|
 |
Chcę mieć tu codziennie obok mnie, bo nie obchodzą mnie te wszystkie dni, kiedy jest źle, gdy chcę uciekać albo kiedy to Ty chcesz uciekać, ja wiem i Ty to wiesz, że będziemy na siebie czekać |black-inside
|
|
 |
Po chuj się cieszyć i smucić, chodzić, przeklinać, ufać, potem się wkurwić i mieć do kogoś dystans? |black-inside
|
|
 |
uwierz we mnie, obiecuję nie zawiodę i choćbym miała stać na głowie, będę przy tobie! :)
|
|
 |
Twoje oczy to już nie moje okno na świat.
|
|
 |
Gówno prawda nic z tym nie zrobisz, i chodź chciałbyś jesteś zbyt dobry. Ona teraz na zawsze odchodzi. A ty nie umiesz strzelać i nie masz broni.
|
|
|
|