 |
może też nie możesz zasnąć
|
|
 |
Jesteśmy przesiąknięci dymem z papierosów, cytrynówką, upodleniem. Mamy to w genach. Niszczenie się, upadanie na samo dno. Nie próbuj nas zrozumieć. Nie próbuj nas uratować.
|
|
 |
Są tacy, którzy się sparzyli. Więc chcą o tym zapomnieć i zacząć od nowa... ale są też tacy, którzy chcą, żeby dana chwila trwała wiecznie .
|
|
 |
budzę się czasem rano z sercem pełnym nadziei i ubieram starannie jak na jakieś spotkanie, wierząc, że zakochasz się we mnie na rogu ulicy.
|
|
 |
Nie mam ochoty się śmiać, a przecież tak bardzo lubię. Nie mam ochoty rozmawiać i z nikim się widzieć. Nie chcę czytać, oglądać i być. Chcę uciec. Ale to też nie jest proste. Bo jak uciec przed myślami? Idę spać. To pomaga. Ale nie zawsze, i tylko na chwilę. Przykładam głowę do poduszki, zamykam oczy i czekam, aż odlecę. Czekam. Czekam i nic.
|
|
 |
Najpierw my otwieramy wodke potem wodka otwiera nas.
|
|
 |
Powoli się zbliżał, jego serce biło lekko, ale jej biło jakby zaraz miało złamać żebro.
|
|
 |
Nie miała wtedy nikogo, komu mogła by się żalić
|
|
 |
o niektórych rzeczach nie mówi się nawet najbliższym. wtedy stają sie zbyt prawdziwe. gdy tkwią tylko w głowie są bardziej na niby.
|
|
 |
Nadal grała w najbardziej przygnębiającym filmie, jaki kiedykolwiek powstał. Filmie, który był jej życiem.
|
|
 |
Czuje że straciła sens, choć myślała że jest silna
|
|
 |
W końcu znalazła prawdziwą miłość. Miłość, która potrwa jakieś trzydzieści sekund.
|
|
|
|