 |
Cieszę się kiedy mnie obgadujesz. To miłe, że jesteś tak żywo zainteresowany moją osobą, że musisz się tym z kimś podzielić.
|
|
 |
Poczołgałam się z powrotem do łóżka i naciągnęłam prześcieradło na głowę. Ponieważ jednak przepuszczało światło,wtuliłam twarz w poduszkę, żeby stworzyć złudzenie, że jest noc. Zastanawiałam się nad tym, czy nie należałoby może wstać, ale nie mogłam znaleźć żadnego powodu. Nic na mnie nie czekało.
|
|
 |
Nie chodzi nawet o seks. Mam to gdzieś.To nie jest najważniejsze. Najważniejsze to budzić się z kimś.Spać przytulonym,przytulanie jest ważne. Świadomość, że jeżeli przyjdą potwory, ktoś z tobą jest. To metafora. Potworów niema. Budzisz się rano, z ciepłym ciałem,czujesz oddech kochanej osoby na swoim ramieniu.To jest to
|
|
 |
-prawda, czy wyzwanie?
-wyzwanie.
-powiedz, że mnie kochasz.
-przecież wybrałam wyzwanie, a nie prawdę.
|
|
 |
Być może w jakimś innym życiu, pod innymi gwiazdami, moglibyśmy teraz siedzieć razem w pustynnym gaju i śmiejąc się, popijać chłodne wino, wspominać to, czego nie było
|
|
 |
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz.
|
|
 |
ty może nie wiesz, lubię jak się śmiejesz.
|
|
 |
a każdym razem kiedy do mnie napiszesz ja wyobrażam sobie, że Ci na mnie zależy, że jestem dla Ciebie kimś ważnym i chociaż napiszesz tylko: co u Ciebie? ja czekam na kolejną wiadomość o treści: tęsknie za Tobą. teraz nie dziwię się jak mówią, że jestem uzależniona od Ciebie. sama to zauważyłam...
|
|
 |
-co się stało, że napisałeś?
- przypomniałem sobie, że Cię kocham.
|
|
 |
Przez słuchawkę wyszepcz, że tęsknisz. Moje ciało przejdzie wtedy dreszcz, a na twarzy pojawi się uśmiech. Będę pewna wszystkiego, bo szeptem się nie kłamie.
|
|
 |
Owszem, miała wspomnienia, ale wspomnień nie można dotknąć, poczuć ani przytulić. Nigdy nie były dokładnie takie jak tamta chwila, a z biegiem czasu nieubłaganie bladły.
|
|
 |
wypij ostatniego kielona wódki , zamknij oczy i pomyśl że kiedyś i tobie się uda w miłości .
|
|
|
|