 |
Kiedy starasz się wejść na szczyt, możesz liczyć na pomoc ze strony innych. Natomiast, kiedy już znajdziesz się na samej górze, wszystkim zależy na tym, aby Cię jak najszybciej stamtąd ściągnąć. ~ Greg Hancock
|
|
 |
to tak jakby trafić do nieba bez potrzeby umierania.
|
|
 |
jeśli zwątpisz choć jeden, jedyny raz. powrotu nie będzie.
|
|
 |
NAJGŁĘBIEJ PATRZĄ TE OCZY, KTÓRE NAJWIĘCEJ PŁAKAŁY.
|
|
 |
Nigdy nie zapomnę,
jak Cię poznałam i jak wolno odchodziłeś z mojego serca.
|
|
 |
Jeżeli nie możesz pogodzić się z odejściem drugiej osoby oznacza to,
że wcale nie jesteś silnym człowiekiem.
|
|
 |
Może też nie możesz zasnąć.
Może czujesz to co ja, i również za czymś tęsknisz.
|
|
 |
|
Drogi sąsiedzie oznajmiam na samym początku "Zamknij ryj, ja pierdole. Jeszcze nie skończyłam" po czym podkręcam volum, a z głośników znowu wypływa "zajebiste gówno" więc.. "jaraj się albo pierdol się". Tyle ode mnie. Wychowam Cię ponownie.. tym razem nie na D tylko na DII, więc "będzie taki rozpierdol, że się człowieku zesrasz" / slonbogiem
|
|
 |
Powiedz, że mnie kochasz. Potem mogę zniknąć. [ disable ]
|
|
 |
Mogę usiąść Ci na kolanach i skrupulatnie Ci się przyglądać - liczyć pieprzyki na ciele i spoglądać w nieskończoność w oczy. Utwierdzać się tylko w przekonaniu, że pragnę, abym to właśnie te oczy napotykała, gdy otworzę swoje niebieskie w sobotę rano, w poniedziałek czy wtorek: w każdy dzień tygodnia, każdego miesiąca, każdego roku, że z tymi czarnymi oczami chcę błądzić nocami po oświetlonych uliczkach, ale i gubić oddechy w naszym miękkim łóżku. Doświadczenie każe mi szukać jakiś oznak kłamstwa na twarzy drugiej osoby, ale wyginają się jedynie kąciki ust ku górze - to kpina losie: nie On, możesz iść dalej szukać nieszczęśliwca gdzie indziej. Mierzwę Ci dłonią włosy i nie spuszczając z Ciebie wzroku wyszeptuję jak bardzo Cię kocham. Kocham Cię, jak głupia. /happylove
|
|
 |
' Kochana zamknij jadaczkę , jakbym miała ochotę słuchać szczekania to posłuchałabym swojego psa , przynajmniej szczeka z sensem '
|
|
 |
Z każdym kolejnym dniem dociera do mnie więcej, wbijam w to szczęście, co ma być to będzie
|
|
|
|